Dziś nasza drużyna Dath Star rozegrała kolejne spotkanie towarzyskie na naszym kameralnym obiekcie. Tym razem naszym przeciwnikiem był LTS Warszawa. Choć pogoda słoneczna i sprzyjająca do spędzenia wolnego popołudnia na trybunach to piłkarze obu ekip jacyś niemrawi byli i ruszali się po boisku jak by byli tam za karę, a nie za grube pieniądze. 1383 kibiców, którzy zapłacili za bilety na to spotkanie nie doczekało się żadnych bramek. Całe spotkanie wyglądało jak by to był jakiś sielski piknik, a nie ważny sprawdzian przed rozpoczynającym się sezonem ligowym dla Death Star. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że jutrzejszego dnia, na naszym stadionie doczekamy się bramek i że więcej strzelonych będzie po stronie gospodarzy.
Napisany przez Gabriel Darth
Powrót do gazety klubu