3.201x Przeczytana 21x Subskrypcja Wydanie 20/24 19.05.2024 NAPLETON24.PL Zarejestruj się teraz!

EURO II

Kolejne EURO za nami


13 kwietnia zakończyły się drugie już EKONOMICZNE UPROSZCZONE ROZGRYWKI OGÓLNOGALAKTYCZNE (EURO). Pula nagród wyniosła tym razem aż 4,05 mln € ! Serdecznie gratulujemy zwycięzcom - FURIA, którzy zgarnęli aż 650 tys €.

Dziękujemy też pozostałym uczestnikom:


-Arsenal Londyn_16 (2 miejsce, 600 tys €),
-JD FC (3 miejsce, 550 tys €),
-kamień izolator (5 miejsce, 450 tys €),
-Bug Wyszków II (6 miejsce, 450 tys €),
-FC Debeściaki Opole (7 miejsce, 450 tys €),
-EsAtPaŞaLi (8 miejsce, 450 tys €).

Już niedługo III edycja turnieju, a w niej jeszcze wyższe nagrody!

Turniej kosztował klub KS Polonia Napleton 4,05 mln €. Przychód z biletów wyniósł 5,966455 mln €. Za zajęcie czwartego miejsca do kasy klubowej wpłynęło 0,45 mln €. Łącznie klub wzbogacił się o 2,366455 mln €.








......................................................................................................................

Do artykułu

EURO

EURO za nami


28 kwietnia zakończyły się EKONOMICZNE UPROSZCZONE ROZGRYWKI OGÓLNOGALAKTYCZNE (EURO). Pula nagród wyniosła aż 3,65 mln € . Serdecznie gratulujemy zwycięzcom - Victoria Pilzno CF, którzy zgarnęli aż 600 tys €.

Dziękujemy też pozostałym uczestnikom:


-Pelikan Łowicz (2 miejsce, 550 tys €),
-JD FC (4 miejsce, 400 tys €),
-kamień izolator (5 miejsce, 400 tys €),
-Fc Puścina (6 miejsce, 400 tys €),
-Hennstedt (7 miejsce, 400 tys €),
-Fc Debeściaki Opole (8 miejsce, 400 tys €).

Zapraszamy ponownie niebawem!

Turniej kosztował klub KS Polonia Napleton 3,65 mln €. Przychód z biletów wyniósł 5,90503 mln €. Za zajęcie trzeciego miejsca do kasy klubowej wpłynęło 0,5 mln €. Łącznie klub wzbogacił się o 2,75503 mln €.








......................................................................................................................

Do artykułu

DACH

POD WIELKIM DACHEM NIEBA…


19 października ruszyła budowa od dawna wyczekiwanego dachu na stadionie HUGO ARENA. Inwestorem została państwowa spółka TAURON . Od trzech dni na terenie stadionu pracują potężne dźwigi, które dzięki zastosowaniu najnowszych technicznych rozwiązań nie zakłócają funkcjonowania obiektu. Budowa, która kosztowała klub KS POLONIA NAPLETON 60 milionów euro i potrwa 30 dni nie wpłynie na harmonogram spotkań, dlatego zapraszamy wszystkich kibiców na kolejne mecze. Wracamy do I Ligi!






......................................................................................................................

Do artykułu

POTRZEBNY OBROŃCA

WAŻNE


Władze KS POLONIA NAPLETON ogłosiły, że poszukują od dziś obrońcy (OZ/OŚ). Klub przedstawił następujące wymagania:

I Klub sprzedający zawodnika musi grać nie niżej, niż w II Lidze
II Zawodnik musi:
a) dysponować przynajmniej 500Ø
b) nie przekraczać wieku 26 lat, w momencie wynegocjowania warunków umowy.



Zainteresowanych transakcją zapraszamy do kontaktu z menedżerem klubu. Jeśli zawodnik przeznaczony na transfer nie będzie w danej chwili wystawiony na listę transferową, prosimy aby w wiadomości zawrzeć:
- wiek zawodnika
- pozycję na boisku
- Ø
- proponowaną cenę




Zapraszamy również do składania ofert dotyczących zawodników, grających na innych pozycjach (przy zachowaniu pozostałych wymagań). Być może menedżerowie uznają, że przyda się dodatkowe wsparcie.






......................................................................................................................
Do artykułu

CZESŁAW KACZMARSKI

W dzisiejszym wydaniu NAPLETON24.PL jest z nami gość - Czesław Kaczmarski, wieloletni kapitan klubu, człowiek który w naszej bramce robi rzeczy niemożliwe. Zapraszamy na wywiad z tym nietuzinkowym graczem.


Czesław, pierwsze pytanie do ciebie. Dołączyłeś do zespołu wiele lat temu. Czy mógłbyś powiedzieć czytelnikom jak zmieniła się Polonia przez te wszystkie lata? I czy zmiany idą w dobrą stronę?
Tak w Polonii gram od dzieciaka, a szybko przedarłem się do pierwszego składu. Początki były oczywiście ciężkie, ale menedżer zespołu od zawsze mi ufał, a ja starałem się dać z siebie wszystko. Czy wiele się zmieniło? Och, wiele to za mało powiedziane. Jeśli chodzi o infrastrukturę, to klub zainwestował w większy stadion, w boiska treningowe, sklep kibica, restaurację. Mamy nawet stację radiową, a dużo się mówi możliwości budowy stacji telewizyjnej. Mam nadzieję, że to ogólnodostępna informacja, myśli pan, że nie dostanę reprymendy od trenera? [śmiech] No cóż, było wiele wzlotów i upadków. W tej chwili wróciliśmy do ekstraklasy. Chyba mogę to uznać za sukces.

Ciężko się nie zgodzić, chyba każdy fan klubu cieszy się, gdy widzi go na szczycie krajowych rozgrywek. No właśnie - jakie są twoje przewidywania i nadzieje odnośnie tego sezonu?
Nadzieje mam ogromne oczywiście. Naszym celem jest oczywiście awans do europejskich pucharów i Mistrzostwo Kraju. Mam nadzieję, że kiedyś doczekam tego momentu. Niestety wiem, z jakimi przeciwnikami przyjdzie się nam zmierzyć w sezonie i każdy z nas zdaje sobie sprawę, że będzie ciężko o dużą ilość punktów. Znacie nas - my się nie poddamy. Ale będzie strasznie ciężko.

Wszyscy w was wierzymy. Wiemy, na ile was stać, szczególnie Ciebie. No właśnie, Czesław - jakim sposobem udało Ci się dotrzeć tak daleko? W pierwszym składzie grasz od kilkunastu lat, a nie widać po Tobie choćby cienia zmęczenia. Ten sam chłopak z ogromem wigoru, tyko kilka zmarszczek na twarzy. I fura doświadczenia.
[śmiech] No tak, ale tych zmarszczek trochę więcej niż kilka. Cóż, to co mogę polecić młodszym kolegom i fanom, to przede wszystkim regularny trening i stawianie sobie poprzeczki coraz wyżej. Sam talent, który zawdzięczam Bogu to nie wszystko. Droga do sukcesu jest długa, często wyboista, a zdarzają się też osoby, które rzucają Ci kłody pod nogi. Jestem dumny z tego, co osiągnąłem z klubem.

Wyciągasz lekcje z porażek?
Zawsze. Myślę, że to właśnie porażki najwięcej uczą - w życiu, w sporcie, po prostu wszędzie. W szatni było widać, jak każdy z nas był przygnębiony ostatnim spadkiem z Ekstraklasy. Ale wróciliśmy. Każdy się czegoś nauczył.

Czesław, ostatnie pytanie: czy będzie to już Twój ostatni sezon?
No, tego pytania się bałem najbardziej [śmiech]! Więc... nie. Zamierzam dać z siebie wszystko i w przyszłym sezonie zagrać w europejskich pucharach. Ale po kolejnym roku odchodzę. Zbliżam się do czterdziestki, muszę ustąpić miejsca młodszym kolegom. No i trochę odpocząć. Może zostanę działaczem. Kto wie?

Dziękuję Ci Czesław, dziękuję Ci w imieniu swoim i kibiców za te wszystkie lata, i za te przyszłe. No i dziękuję za wywiad!
Dzięki.


Dziękujemy państwu za lekturę i do zobaczenia w następnym wydaniu NAPLETON24.PL.








Do artykułu

PROBLEMY FUTBOLCUP. REUPLOAD

TO REUPLOAD WCZEŚNIEJSZEGO ARTYKUŁU. POSTANOWIŁEM WRZUCIĆ GO RAZ JESCZE, PONIEWAŻ SPOTKAŁ SIĘ Z POZYTYWNYM ODZEWEM ZE STRONY SPOŁECZNOŚCI, JEDNAK WŁODARZE futbolcup.pl ZIGNOROWALI WOLĘ GRACZY.



Tego, jak źle skonstruowany jest rynek transferowy futbolcup.pl chyba nikomu dziś mówić nie trzeba. Fatalna mechanika negocjacji i licytacji, mało opcji wyszukiwania to tylko niektóre z problemów tej części gry.
Dziś jednak chciałem naświetlić jeden, konkretny problem - barierę której usunięcie usprawniło by działania graczy i umiliło rozgrywkę. Mowa tu oczywiście o ograniczeniu kupowania zawodników grających w ligach oddalonych od siebie o więcej niż 2 stopnie.
Ta zasada nie ma żadnego praktycznego uzasadnienia, natomiast jej zniesienie mogłoby dać wymierne korzyści zarówno graczom w niskich ligach, dopiero zaczynającym wspaniałą przygodę z futbolcup.pl, jak i tym już bardziej doświadczonym. Dlaczego?
Problemem dla gracza w wysokiej lidze, który nie używa CREDITS jest to, że gdy wytrenuje swojego juniora do poziomu około 300-400 bardzo trudno jest mu go sprzedać. W wysokich poziomach rozgrywek tacy zawodnicy są mało przydatni. Gracz więc trenuje zawodnika, żeby po kilku sezonach wdrożyć go do składu, albo próbuje na nim jakoś zarobić. Kto jednak kupi tego zawodnika?
No właśnie - mało kto.
Doświadczony gracz w wysokiej lidze sam wytrenuje sobie juniora, więc nie wyda pieniędzy na zawodnika, którym nie obsadzi pierwszego składu, a któremu będzie musiał płacić kilka milionów euro, zanim ten będzie się nadawał.
Jednak gracze w słabszych ligach przyjmą takich zawodników. I zapłacą za nich mniejsze pieniądze, niż te które muszą wydać za takiego samego zawodnika w niższym przedziale ligowym. Od razu mogą go obsadzić w pierwszym składzie.
Czemu więc służy ten zakaz? Ciężko powiedzieć. Być może to swoistego rodzaju skok na kasę, motywacja do wydawania pieniędzy na CREDITS, ale też i mechanizm zabezpieczający grę przed robieniem przez niektórych graczy przekrętów. Ciężko jednoznacznie to ocenić, pewnym jest jednak, że zniesienie tej antyludzkiej bariery umiliło by grę. W tej chwili gracz Ekstraklasy NIE ISTNIEJE dla gracza z Klasy B i odwrotnie. Żyją w swoich bańkach. A przecież chodzi o to, żebyśmy - jako gracze - jednoczyli się.
Prawda?
Do artykułu
  • 1, 2