Wywiad nr 13 - (Redłovia Redło) 01.09.2021
Napisano dnia:01.09.2021 18:53
Wywiad nr 13 - (Redłovia Redło)
01.09.2021
"Hmmm... ciężko powiedzieć co do planów. Napewno chciałbym wygrywać wszystko co jest do wygrania ale wiem że to jeszcze nie mój czas. Mam przyzwoitą ekipę w wieku 32 lat, buduje nowy sklad z 19 latków. Moim celem jest wygrać Ekstraklase, LM i turnieje takie jak Bożonarodzeniowy, Noworoczny czy Wielkanocny a dalej to się zobaczy..."
HK – HARY KEJN M- Matthew
HK - Witam serdecznie Matthew! Jest mi niezmiernie miło, że będę mógł przeprowadzić z Tobą wywiad !
M- Witam ciebie, witam także wszystkie osoby, które będą miały okazje czytać wywiad.
HK - Może na początku powiesz nam coś o sobie ?
M - Mam na imię Mateusz za kilka dni skończę 28 lat prywatnie mąż i tato 5 letniej córki. Mieszkam w niewielkiej bo 15 tys miejscowości w zachodniopomorskim. Fanatyk piłki nożnej pod każdym względem jaki można tylko sobie wyobrazić.
HK - Zostańmy w takim razie przez chwilę w temacie piłki nożnej. Wiem, że jesteś fanem Realu Madryt. Możesz powiedzieć jak zaczęła się Twoja przygoda z tym oto klubem ?
M - Dokładnie 22 czerwca 2021 roku minęło dokładnie 18 lat Od kiedy kibicuje Realowi Madryt. Dzisiaj wiem że moja miłość do klubu rozpoczęła się najlepiej jak tylko mogła tamtego pamiętnego dnia nie było to dla mnie takie oczywiste. 22 Czerwca 2003 Real grał u siebie na Bernabeu z Atletico Bilbao i żeby wygrać mistrzostwo Hiszpanii musiał wygrać mecz mój starszy kuzyn który na co dzień mieszka na obrzeżach Madrytu i jako zapalony kibic realu zabrał mnie tamtego dnia na mecz wtedy w zespole grały takie osobistości jak na przykład Raul Zidane Figo makalele Hierro Roberto Carlos Czy Ronaldo. Przy pełnym stadionie Real Madryt wygrał wtedy 3:1 i zdobył mistrzostwo a ja tam tego dnia zakochałem się w hiszpańskich kibicach stadionie i z biegiem lat zagłębiałem się coraz bardziej w historię klubu historie zawodników z klubu i wszystkie wydarzenia które dzieją się wokół klub. Dzisiaj gdy Oglądam mecz to Czuję wielką dumę i satysfakcję że mogę należeć do tak zacnego grona kibiców. Bywały też bardzo przykre chwilę jak ostatnio choćby potraktowali z całym szacunkiem do wszystkich zawodników którzy grali w realu Ale no uważam najlepszego obrońcy w historii klubu Sergio Ramos ale nie tylko jego bo na przykład jeszcze Ikera Casillasa czy Raula to są ikony Realu Madryt Ale mimo to i tak kocham ten klub"Dumny po zwycięstwie wierny po porażce" Na zawsze Hala Madryt !!
HK - Nie każdy może pochwalić się taką historią jak Ty. Zazwyczaj ich historia zaczynała się od obejrzenie meczu w telewizji a nie na żywo, i to na dodatek jednego z najlepszych klubów na świecie. Zostańmy przy temacie "Królewskich". Jakie masz zdanie na temat obecnej przebudowy? Odeszło przecież dwóch czołowych obrońców, a w ich miejsce został sprowadzony zaledwie jeden. Wiemy również, że część zawodników jest już wiekowa. Jak zapatrujesz się na ruchy na rynku przez Twój klub?
M- Słabo to wygląda iż uważam że Real przespał zmianę pokoleniowa obecny sezon oraz następny uważam że Real będzie musiał całkowicie zmienić kadrę. Ramos i to nie ze względu że grał w Realu Madryt dla mnie jest jednym z najlepszych środkowych Obrońców naszej ery florentino Perez Nie powinien pozwolić mu odejść co do alaby jest to świetny piłkarz ale także uważam że już ma swoje lata i został sprowadzony do klubu troszkę za późno przy obecnych cenach piłkarzy nie zmiana pokoleniowa musi być rozłożona na lata aby nie obciążać mocno finansów klub.
HK - W takim razie jeżeli byłbyś menadżerem jakich zmian w klubie byś dokonał? Kogo byś się pozbył, a kogo byś chciał widzieć w klubie?
M - Na pewno zrobił bym wszystko aby Ramos zakończył karierę w Madrycie, nie sprzedał bym Varana, Hakimi. Stopniowo od obrony kupił bym piłkarzy którzy byli by zawodnikami real na wiele, wiele lat a tak że przy "starych" zawodnikach mogli się ogrywać i nabierać więcej doświadczenia.
HK - A jakie masz oczekiwania w przyszłym sezonie? Myślisz, że Real może wygrać mistrza, czy może jednak Atletico obroni tytuł? Nie można zapomnieć o Barcelonie, a wielką chrapkę wmieszać się w czołówkę ma na pewno Sevilla. Jaki typujesz końcowy układ czuba tabeli ligi hiszpańskiej?
M - Po poczynaniach Realu i wzmocnieniach Barcelony przed odejściem Messiego byłem pewny że najwiekszy rywal wygra wszystko. Jednak odejście Messiego zmienia wszystko w jedną wielką nie wiadomą. A co do samego Realu, jak wiemy z piłkarskiego abecadła mecze wygrywa się solidną i stabilną obroną, co do reszty graczy to wszystko zależy od Hazarda, Benzemy, Kroosa czy Modricia. Jestem realistą i wydaje mi się że real nie zdobędzie w tym sezonie żadnego pucharu. Chciałbym się mylić. A jeszcze sama postać Ancelotiego jest dopełnieniem całej tej sagi.
HK - Widzę, że nie jesteś zadowolony z Ancelottiego. A kto Twoim zdaniem z dostępnych trenerów nadawał by się obecnie najlepiej do Realu? I dlaczego?
M - Ja śpiewają w słynnej piosence polskiej "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść..." Ancelotti miał swój czas już w realu i starczy. Zatrudnienie takiego trenera jest jak czytanie książki jeszcze raz, znasz już całą historię. Ja bym widział 2 trenerów. Julian Nagelsmann młody ambitny trener ze świeżym podejściem do futbolu z wizją i charakterem lub Jurgen Klopp doświadczony trener z wizją futbolu otwartego, nowoczesnego. Jak patrzę na Kloppa to wydaje mi się że ma więcej pomysłów na grę jednego zawodnika niż nie jeden trener na grę całej kadry.
HK - Co do słów piosenki - chyba odpowiedni moment wybrał Zidane. Wydaje mi się, że osiągnął w Realu to co tylko mógł. Jednak oboje trenerzy obecnie zatrudnieni, aczkolwiek wydaje mi się, że powoli historia Kloppa w Liverpoolu dobiega końca. Może wtedy kierunek Real?
Przejdźmy teraz do tematu Futbolcup. Jakie są Twoje cele na ten oraz kolejne sezony?
M- Hmmm... ciężko powiedzieć co do planów. Napewno chciałbym wygrywać wszystko co jest do wygrania ale wiem że to jeszcze nie mój czas. Mam przyzwoitą ekipę w wieku 32 lat, buduje nowy sklad z 19 latków. Moim celem jest wygrać Ekstraklase, LM i turnieje takie jak Bożonarodzeniowy, Noworoczny czy Wielkanocny a dalej to się zobaczy...
HK - A ja życzę Ci tego wymarzonego sukcesu! Zmienimy lekko temat, ale ciągle pozostaniemy przy tematyce FC. Jak to się stało, że dołączyłeś do BTF?
M - Jak ponownie zacząłem grać w FC, po dość szybkim czasie napisałem do lokario, on pokierwał mnie co zrobić oraz jakie są wymagania musiałem spełnić. Trafiłem najpierw do akademi następnie po pewnym czasie gdy spełniłem wymagania by trafić do głównego BTF i tak jest po dziś dzień
HK - A dlaczego właściwie wybrałeś BTF, a nie inne stowarzyszenie?
M - Tak naprawdę to nie wiem, nie znałem tu nikogo ale logo BTF chyba najczęściej widziałem przeglądając FC i stwierdziłem skoro tyle osób gra pod jednym szyldem to stowarzyszenie musi być dobre i się nie pomyliłem. Jest Najlepsze.
HK - W takim razie co możesz powiedzieć osobom, które zastanawiają się nad wyborem stowarzyszenia? Co jest siłą BTF?
M - Jednostka nigdy nie będzie silniejsza od grupy. Każdy w tym stowarzyszeniu jest równy i tak samo traktowany. Co jest siłą BTF?? Jak bym miał to określić 1 słowem to konsekwencja. A bardziej rozwijając to zgranie, komunikacja, aktywność i szczerość
HK- Doszły mnie słuchy, że masz dosyć nietypowe hobby - hodujesz pająki. Czy to prawda?
M - Tak to prawda trzymam ptaszniki czy to nietypowe hobby to nie do końca tak ponieważ dość duża grupa ludzi zajmuje się hodowlą pająków. Obecnie posiadam 30 ptaszników 17 różnych gatunków posiadam bardzo łagodne ptaszniki jak na przykład ptasznik kędzierzawy wysłałabym z słabym jadem lub posiadam bardzo szybkie bardzo agresywne i mocno jadowite ptaszniki jak powiedzmy Pterinochilus murinus usambara po polsku nazywany ptasznikiem słoneczny
HK- A skąd zamiłowanie to pająków? Nie masz obaw wobec jadowitych pająków?
M- Stworzenia Odkąd pamiętam mnie bardzo interesują ich sposób życia sposób atakowania sposób rozmnażania dysproporcja pomiędzy samcem a samicą a także ich życie w naturalnym środowisku do każdego ptasznika podchodzę z wielkim szacunkiem nawet do tego najbardziej łagodnego. A co do samych jadowitych to karmiąc lub Sprzątając Podchodzę do nich z jeszcze większym szacunkiem i już na tyle zajmuje się ptasznikami że umiem w pewnym stopniu określić zachowanie pająka.
HK - Rozumiem, jednak nadal uważam, że jest to w pewien sposób "egzotyczna" pasja. A co na to reszta Twojej rodziny? Podziałają Twoją pasję, próbują Cię od tego odciągnąć, czy raczej pomagają Ci w zajmowaniu się nimi?
M- Moja 5-letnia córka wydaje mi się że jest tak samo zafascynowana jak ja ponieważ za każdym razem gdy muszę nakarmić pająki lub wymienić i podłoże otoczenie wody cokolwiek to za każdym razem biegnie i chcę patrzeć lub pomagać mi w tym co robię a co do partnerki na początku była bardzo negatywnie do tego nastawiona a teraz jej to nie przeszkadza Po prostu nie zwraca na to uwagi i jakby tego nie było chociaż jeden pająk jej się spodobał i chciała żebym go kupił że to będzie jej pająk Ale ja mam się nim zajmować
HK - Skądś to znam, że kobieta coś chce, ale tylko do zabawy i patrzenia, a Ty się zajmuj :P
Ale to bardzo ważne, że córka podziela pasję. Zmieńmy teraz temat - wakacje. Byłeś już gdzieś, a może się wybierasz dopiero?
M- Na razie nie traktuję to dla córki jako pasję ze względu na jej wiek raczej na razie traktuję to jako jej sposób poznawania świata. Byłem na kilka dni w Karpaczu oraz ze względu na Bliski dostęp do morza to oczywiście odwiedziłem polskie morze ale na razie większych wakacji w tym roku nie planuję ze względu iż stawiam własny dom i wszystkie możliwe środki blokuję właśnie mieszkanie
HK - Stawianie domu w dzisiejszych czasach to nie lada wyzwanie. Olbrzymie zwiększenie cen na stali, drewnie czy nawet styropianie na pewno daje się we znaki. Ale pozostańmy przy temacie wakacji - jakie są Twoje wymarzone i dlaczego? Możesz wskazać 3 lokalizację
M- Nie mam wymarzonego miejsca na5 wakacje jest tyle pieknych miejsc na ziemi ale nie ważne gdzie bym był ważne aby przy mnie była moja córka i kobieta z nimi wszędzie bedą wymarzone wakacje
HK - Jest takie jedno powiedzenie "tam mam dom, gdzie w sercu niosę rodzinę". Widzę, że stosujesz się do tych słów. Ostatnie pytanie ode mnie - jakie masz plany na przyszłość?
M- Na razie skupiam się głównie na budowie a także nad ciążą mojej kobiety która rodzi na przełomie października i listopada, będe miał syna.
HK- Przejdźmy w takim razie do pytań od członków BTF. Gotowy?
M- Gotowy !
Lokario - Pająki to nie psy, więc kto się nimi zajmuje, jak wyjeżdżasz na wakacje ?
M - Po obfitym karmieniu pająk potrafi wytrzymać bez jedzenia nawet do pół roku gorzej jednak jest z utrzymaniem wilgotności ale ja wtedy obficie spryskuje wodą torf do tego wlewam wodę do miseczek aby utrzymać poziom wilgotności oraz w zależności od długości urlopu wstawiam nawilżacze powietrza obok terrariów tak ustawionym sprzętem woda mniej paruje i przez miesiąc mógłbym nie zaglądać do pająków
Ruben : Skąd taka orginalna ksywka? W sensie Simba. Jak byłem młody, to wychowałem się na królu lwie.
M - Od lat podstawówki miałem mam i mam nadzieję że będę miał serdecznego przyjaciela na z którego wołali Simba a że był ode mnie o 2 lata starszy i często chodziliśmy razem zaczęli na mnie wołać młody Simba i tak się przyjęło i tą ksyfke mam już z 15 lat
HK - W takim razie Matthew, jesteś gotowy na Pomidora ?
M - Gotowy !
HK - 1. W ciągu najbliższych kilku lat sytuacja gospodarcza i ekonomiczna naszego kraju się poprawi M - Nie HK - 2. Elbląg - oto moje wymarzone miejsce na spędzenie reszty życia M – Nie HK – 3. Piwo to nie alkohol M - Nie HK – 4. Za 10 tysięcy zaczął bym kibicować FC Barcelonie M - Nigdy w życiu za żadne pieniądze nie zmienie Realu na inny każdy klub HK – 5. Chciałbym wyprowadzić się do innego kraju M - Nak HK – 6. Chciałbym zostać politykiem M - Nie HK – 7. Zdarzyło mi się iść pijanemu do pracy M - Nie HK – 8. Czasem mam plan rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady M - Może nie w Bieszczady ale gdzie nikt mnie nie znajdzie
HK - 9. Mam sprytny cel - przejąć władzę w BTF ! M - Idę do celu ale nie za przyjaźń i pieniądze
HK - 10. Narkotyki powinny być legalne M - Tylko Marihuana
HK - Czy chciałbyś zabrać udział w gorącej dyszce ? W Twoim przypadku będzie to wycieczka w góry. W końcu jestem olbrzymim fanem naszych polskich rodzimych Tatr. Tak więc zaczynamy! Twoja wycieczka odbędzie się autokarem. Niestety, ale musisz pozbierać najpierw wszystkich po drodze.
M - Dawaj !
HK - 1. Ale potrzebny Ci kierowca. Przecież Ty już od rana będziesz siedział wygodnie i popijał piwko. Kogo zatem wytypujesz do tej roli?
M - Kolejowy
HK - 2. Po drodze zatrzymujecie się na obiad, lecz ku waszemu zdziwieniu w lokalu przesiaduje już autokar kobiecej pielgrzymki do Częstochowy. Jednak kobiety rzucają wam wyzwanie - jeżeli zjecie więcej pizzy niż one, to one płacą. Musisz wytypować 4 osoby, kto by był w Twojej dryzunie?
M – Gorgoń, Paul91, John_Wayne, Mateusz8
HK – 3. Kiedy Twoja drużyna przegrała z kretesem, przyszło wam płacić. W bólu wyciągnąłeś pieniądze z portfela. Lecz wtedy patrzysz i Twoja drużyna leży pod stołem i nie ma siły się ruszyć. Trzeba ich zeniesz do autkoaru. Którzy strongmani z BTF zaniosą naszych objedzonych przyjaciół spowrotem do busa?
M - Jarosław, Lokario
HK – 4. Jedziecie dalej. Nastroje jednak nie dopisują. W końcu upokorzyły was emerytki a część z was ma bóle brzucha (pewnie z tego przejedzenia, biedaczki). Żeby nieco poprawić morale wpadasz
na pomysł zorganizowania karaoke. Kto byłby idealnym śpiewakiem, żeby rozweselić autokar?
M - Tańczący z Wilkami
HK – 5. W końcu dojeżdżacie. Z zatyczkami w uszach. Z brzuchami na wierzchu. No i opici piwem. Ale tutaj niespodzianka - wasze domki jeszcze nie gotowe. Więc pomysł prosty - idziemy na szlak. Kogo obrał byś na przewodnika?
M - Cinek
HK – 6. Idziecie na Gubałówkę. Mijają was wszyscy - dorośli, dzieci, a nawet pielgrzymka do Częstochowy (jak oni się tam znaleźli?). Ciężko się idzie pod ten morderczy szczyt. Czy to aby na pewno Tatry? A może trafiliście w Himalaje? Ostatkami sił decydujesz wysłać się zwiadowcow , żeby ocenili czy dacie radę wejść dalej. Kto byłby Twoimi zwiadowcami?
M - Rod_zyn, Bartek96lp
HK – 7. Po mordegach zejścia z Gubałówki (jechaliście wagonikiem na dół) trafiacie do domku. Brzuchy już puste. Kto będzie mistrzem grilla?
M - Ja Sam
HK - 8. Impreza taka, że schodzą się sąsiedzi. Ponoć wasi śpiewacy nauczyli się śpiewać! Jednakże wtem zza rogu wyłania się ekipa innego stowarzyszenia! Wyzywaj was na konkurs tańca. Kto będzie reprezentował Twoja ekipę?
M – Joel Pier, Tuta96
HK - 9. Z dziećmi i emerytkami już przegraliście. Ale nigdy z innym stowarzyszeniem! Jako nagrodę możecie iść do sklepu i kupić alkoholu (przeciwnicy stawiają!), lecz musicie iść sami, im się nie chce. Ponoć nogi ich bolą. Tak więc wybierasz 3 wytrwałych śmiałków, którzy z małymi reklamówkami z czerwonym owadem idą przed siebie. Musisz zaufać ich gustowi. Musisz wierzyć, że dadzą radę przynieść jak najwięcej %%. Kogo wysyłasz na tą ciężka misję?
M – Ajalao, Mateodistefano, SpecialOne
HK - 10. Nawet się nie obejrzeliście, a minął tydzień. Czas się zbierać. Ale najpierw połów ryb nad Morskim Okiem - załatwiłeś zgodę od TPN. Zrobili dla Ciebie wyjątek. Jednak tylko 3 osoby! To będzie wasz oststni obiad. Komu powierzysz wędkę?
01.09.2021
HK – HARY KEJN
M- Matthew
M- Witam ciebie, witam także wszystkie osoby, które będą miały okazje czytać wywiad.
HK - Może na początku powiesz nam coś o sobie ?
M - Mam na imię Mateusz za kilka dni skończę 28 lat prywatnie mąż i tato 5 letniej córki. Mieszkam w niewielkiej bo 15 tys miejscowości w zachodniopomorskim. Fanatyk piłki nożnej pod każdym względem jaki można tylko sobie wyobrazić.
HK - Zostańmy w takim razie przez chwilę w temacie piłki nożnej. Wiem, że jesteś fanem Realu Madryt. Możesz powiedzieć jak zaczęła się Twoja przygoda z tym oto klubem ?
M - Dokładnie 22 czerwca 2021 roku minęło dokładnie 18 lat Od kiedy kibicuje Realowi Madryt. Dzisiaj wiem że moja miłość do klubu rozpoczęła się najlepiej jak tylko mogła tamtego pamiętnego dnia nie było to dla mnie takie oczywiste. 22 Czerwca 2003 Real grał u siebie na Bernabeu z Atletico Bilbao i żeby wygrać mistrzostwo Hiszpanii musiał wygrać mecz mój starszy kuzyn który na co dzień mieszka na obrzeżach Madrytu i jako zapalony kibic realu zabrał mnie tamtego dnia na mecz wtedy w zespole grały takie osobistości jak na przykład Raul Zidane Figo makalele Hierro Roberto Carlos Czy Ronaldo. Przy pełnym stadionie Real Madryt wygrał wtedy 3:1 i zdobył mistrzostwo a ja tam tego dnia zakochałem się w hiszpańskich kibicach stadionie i z biegiem lat zagłębiałem się coraz bardziej w historię klubu historie zawodników z klubu i wszystkie wydarzenia które dzieją się wokół klub. Dzisiaj gdy Oglądam mecz to Czuję wielką dumę i satysfakcję że mogę należeć do tak zacnego grona kibiców. Bywały też bardzo przykre chwilę jak ostatnio choćby potraktowali z całym szacunkiem do wszystkich zawodników którzy grali w realu Ale no uważam najlepszego obrońcy w historii klubu Sergio Ramos ale nie tylko jego bo na przykład jeszcze Ikera Casillasa czy Raula to są ikony Realu Madryt Ale mimo to i tak kocham ten klub"Dumny po zwycięstwie wierny po porażce" Na zawsze Hala Madryt !!
HK - Nie każdy może pochwalić się taką historią jak Ty. Zazwyczaj ich historia zaczynała się od obejrzenie meczu w telewizji a nie na żywo, i to na dodatek jednego z najlepszych klubów na świecie. Zostańmy przy temacie "Królewskich". Jakie masz zdanie na temat obecnej przebudowy? Odeszło przecież dwóch czołowych obrońców, a w ich miejsce został sprowadzony zaledwie jeden. Wiemy również, że część zawodników jest już wiekowa. Jak zapatrujesz się na ruchy na rynku przez Twój klub?
M- Słabo to wygląda iż uważam że Real przespał zmianę pokoleniowa obecny sezon oraz następny uważam że Real będzie musiał całkowicie zmienić kadrę. Ramos i to nie ze względu że grał w Realu Madryt dla mnie jest jednym z najlepszych środkowych Obrońców naszej ery florentino Perez Nie powinien pozwolić mu odejść co do alaby jest to świetny piłkarz ale także uważam że już ma swoje lata i został sprowadzony do klubu troszkę za późno przy obecnych cenach piłkarzy nie zmiana pokoleniowa musi być rozłożona na lata aby nie obciążać mocno finansów klub.
HK - W takim razie jeżeli byłbyś menadżerem jakich zmian w klubie byś dokonał? Kogo byś się pozbył, a kogo byś chciał widzieć w klubie?
M - Na pewno zrobił bym wszystko aby Ramos zakończył karierę w Madrycie, nie sprzedał bym Varana, Hakimi. Stopniowo od obrony kupił bym piłkarzy którzy byli by zawodnikami real na wiele, wiele lat a tak że przy "starych" zawodnikach mogli się ogrywać i nabierać więcej doświadczenia.
HK - A jakie masz oczekiwania w przyszłym sezonie? Myślisz, że Real może wygrać mistrza, czy może jednak Atletico obroni tytuł? Nie można zapomnieć o Barcelonie, a wielką chrapkę wmieszać się w czołówkę ma na pewno Sevilla. Jaki typujesz końcowy układ czuba tabeli ligi hiszpańskiej?
M - Po poczynaniach Realu i wzmocnieniach Barcelony przed odejściem Messiego byłem pewny że najwiekszy rywal wygra wszystko. Jednak odejście Messiego zmienia wszystko w jedną wielką nie wiadomą. A co do samego Realu, jak wiemy z piłkarskiego abecadła mecze wygrywa się solidną i stabilną obroną, co do reszty graczy to wszystko zależy od Hazarda, Benzemy, Kroosa czy Modricia. Jestem realistą i wydaje mi się że real nie zdobędzie w tym sezonie żadnego pucharu. Chciałbym się mylić. A jeszcze sama postać Ancelotiego jest dopełnieniem całej tej sagi.
HK - Widzę, że nie jesteś zadowolony z Ancelottiego. A kto Twoim zdaniem z dostępnych trenerów nadawał by się obecnie najlepiej do Realu? I dlaczego?
M - Ja śpiewają w słynnej piosence polskiej "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść..." Ancelotti miał swój czas już w realu i starczy. Zatrudnienie takiego trenera jest jak czytanie książki jeszcze raz, znasz już całą historię. Ja bym widział 2 trenerów. Julian Nagelsmann młody ambitny trener ze świeżym podejściem do futbolu z wizją i charakterem lub Jurgen Klopp doświadczony trener z wizją futbolu otwartego, nowoczesnego. Jak patrzę na Kloppa to wydaje mi się że ma więcej pomysłów na grę jednego zawodnika niż nie jeden trener na grę całej kadry.
HK - Co do słów piosenki - chyba odpowiedni moment wybrał Zidane. Wydaje mi się, że osiągnął w Realu to co tylko mógł. Jednak oboje trenerzy obecnie zatrudnieni, aczkolwiek wydaje mi się, że powoli historia Kloppa w Liverpoolu dobiega końca. Może wtedy kierunek Real?
Przejdźmy teraz do tematu Futbolcup. Jakie są Twoje cele na ten oraz kolejne sezony?
M- Hmmm... ciężko powiedzieć co do planów. Napewno chciałbym wygrywać wszystko co jest do wygrania ale wiem że to jeszcze nie mój czas. Mam przyzwoitą ekipę w wieku 32 lat, buduje nowy sklad z 19 latków. Moim celem jest wygrać Ekstraklase, LM i turnieje takie jak Bożonarodzeniowy, Noworoczny czy Wielkanocny a dalej to się zobaczy...
HK - A ja życzę Ci tego wymarzonego sukcesu! Zmienimy lekko temat, ale ciągle pozostaniemy przy tematyce FC. Jak to się stało, że dołączyłeś do BTF?
M - Jak ponownie zacząłem grać w FC, po dość szybkim czasie napisałem do lokario, on pokierwał mnie co zrobić oraz jakie są wymagania musiałem spełnić. Trafiłem najpierw do akademi następnie po pewnym czasie gdy spełniłem wymagania by trafić do głównego BTF i tak jest po dziś dzień
HK - A dlaczego właściwie wybrałeś BTF, a nie inne stowarzyszenie?
M - Tak naprawdę to nie wiem, nie znałem tu nikogo ale logo BTF chyba najczęściej widziałem przeglądając FC i stwierdziłem skoro tyle osób gra pod jednym szyldem to stowarzyszenie musi być dobre i się nie pomyliłem. Jest Najlepsze.
HK - W takim razie co możesz powiedzieć osobom, które zastanawiają się nad wyborem stowarzyszenia? Co jest siłą BTF?
M - Jednostka nigdy nie będzie silniejsza od grupy. Każdy w tym stowarzyszeniu jest równy i tak samo traktowany. Co jest siłą BTF?? Jak bym miał to określić 1 słowem to konsekwencja. A bardziej rozwijając to zgranie, komunikacja, aktywność i szczerość
HK- Doszły mnie słuchy, że masz dosyć nietypowe hobby - hodujesz pająki. Czy to prawda?
M - Tak to prawda trzymam ptaszniki czy to nietypowe hobby to nie do końca tak ponieważ dość duża grupa ludzi zajmuje się hodowlą pająków. Obecnie posiadam 30 ptaszników 17 różnych gatunków posiadam bardzo łagodne ptaszniki jak na przykład ptasznik kędzierzawy wysłałabym z słabym jadem lub posiadam bardzo szybkie bardzo agresywne i mocno jadowite ptaszniki jak powiedzmy Pterinochilus murinus usambara po polsku nazywany ptasznikiem słoneczny
HK- A skąd zamiłowanie to pająków? Nie masz obaw wobec jadowitych pająków?
M- Stworzenia Odkąd pamiętam mnie bardzo interesują ich sposób życia sposób atakowania sposób rozmnażania dysproporcja pomiędzy samcem a samicą a także ich życie w naturalnym środowisku do każdego ptasznika podchodzę z wielkim szacunkiem nawet do tego najbardziej łagodnego. A co do samych jadowitych to karmiąc lub Sprzątając Podchodzę do nich z jeszcze większym szacunkiem i już na tyle zajmuje się ptasznikami że umiem w pewnym stopniu określić zachowanie pająka.
HK - Rozumiem, jednak nadal uważam, że jest to w pewien sposób "egzotyczna" pasja. A co na to reszta Twojej rodziny? Podziałają Twoją pasję, próbują Cię od tego odciągnąć, czy raczej pomagają Ci w zajmowaniu się nimi?
M- Moja 5-letnia córka wydaje mi się że jest tak samo zafascynowana jak ja ponieważ za każdym razem gdy muszę nakarmić pająki lub wymienić i podłoże otoczenie wody cokolwiek to za każdym razem biegnie i chcę patrzeć lub pomagać mi w tym co robię a co do partnerki na początku była bardzo negatywnie do tego nastawiona a teraz jej to nie przeszkadza Po prostu nie zwraca na to uwagi i jakby tego nie było chociaż jeden pająk jej się spodobał i chciała żebym go kupił że to będzie jej pająk Ale ja mam się nim zajmować
HK - Skądś to znam, że kobieta coś chce, ale tylko do zabawy i patrzenia, a Ty się zajmuj :P
Ale to bardzo ważne, że córka podziela pasję. Zmieńmy teraz temat - wakacje. Byłeś już gdzieś, a może się wybierasz dopiero?
M- Na razie nie traktuję to dla córki jako pasję ze względu na jej wiek raczej na razie traktuję to jako jej sposób poznawania świata. Byłem na kilka dni w Karpaczu oraz ze względu na Bliski dostęp do morza to oczywiście odwiedziłem polskie morze ale na razie większych wakacji w tym roku nie planuję ze względu iż stawiam własny dom i wszystkie możliwe środki blokuję właśnie mieszkanie
HK - Stawianie domu w dzisiejszych czasach to nie lada wyzwanie. Olbrzymie zwiększenie cen na stali, drewnie czy nawet styropianie na pewno daje się we znaki. Ale pozostańmy przy temacie wakacji - jakie są Twoje wymarzone i dlaczego? Możesz wskazać 3 lokalizację
M- Nie mam wymarzonego miejsca na5 wakacje jest tyle pieknych miejsc na ziemi ale nie ważne gdzie bym był ważne aby przy mnie była moja córka i kobieta z nimi wszędzie bedą wymarzone wakacje
HK - Jest takie jedno powiedzenie "tam mam dom, gdzie w sercu niosę rodzinę". Widzę, że stosujesz się do tych słów. Ostatnie pytanie ode mnie - jakie masz plany na przyszłość?
M- Na razie skupiam się głównie na budowie a także nad ciążą mojej kobiety która rodzi na przełomie października i listopada, będe miał syna.
HK- Przejdźmy w takim razie do pytań od członków BTF. Gotowy?
M- Gotowy !
Lokario - Pająki to nie psy, więc kto się nimi zajmuje, jak wyjeżdżasz na wakacje ?
M - Po obfitym karmieniu pająk potrafi wytrzymać bez jedzenia nawet do pół roku gorzej jednak jest z utrzymaniem wilgotności ale ja wtedy obficie spryskuje wodą torf do tego wlewam wodę do miseczek aby utrzymać poziom wilgotności oraz w zależności od długości urlopu wstawiam nawilżacze powietrza obok terrariów tak ustawionym sprzętem woda mniej paruje i przez miesiąc mógłbym nie zaglądać do pająków
Ruben : Skąd taka orginalna ksywka? W sensie Simba. Jak byłem młody, to wychowałem się na królu lwie.
M - Od lat podstawówki miałem mam i mam nadzieję że będę miał serdecznego przyjaciela na z którego wołali Simba a że był ode mnie o 2 lata starszy i często chodziliśmy razem zaczęli na mnie wołać młody Simba i tak się przyjęło i tą ksyfke mam już z 15 lat
HK - W takim razie Matthew, jesteś gotowy na Pomidora ?
M - Gotowy !
HK - 1. W ciągu najbliższych kilku lat sytuacja gospodarcza i ekonomiczna naszego kraju się poprawi
M - Nie
HK - 2. Elbląg - oto moje wymarzone miejsce na spędzenie reszty życia
M – Nie
HK – 3. Piwo to nie alkohol
M - Nie
HK – 4. Za 10 tysięcy zaczął bym kibicować FC Barcelonie
M - Nigdy w życiu za żadne pieniądze nie zmienie Realu na inny każdy klub
HK – 5. Chciałbym wyprowadzić się do innego kraju
M - Nak
HK – 6. Chciałbym zostać politykiem
M - Nie
HK – 7. Zdarzyło mi się iść pijanemu do pracy
M - Nie
HK – 8. Czasem mam plan rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady
M - Może nie w Bieszczady ale gdzie nikt mnie nie znajdzie
HK - 9. Mam sprytny cel - przejąć władzę w BTF !
M - Idę do celu ale nie za przyjaźń i pieniądze
HK - 10. Narkotyki powinny być legalne
M - Tylko Marihuana
HK - Czy chciałbyś zabrać udział w gorącej dyszce ? W Twoim przypadku będzie to wycieczka w góry. W końcu jestem olbrzymim fanem naszych polskich rodzimych Tatr. Tak więc zaczynamy! Twoja wycieczka odbędzie się autokarem. Niestety, ale musisz pozbierać najpierw wszystkich po drodze.
M - Dawaj !
HK - 1. Ale potrzebny Ci kierowca. Przecież Ty już od rana będziesz siedział wygodnie i popijał piwko. Kogo zatem wytypujesz do tej roli?
M - Kolejowy
HK - 2. Po drodze zatrzymujecie się na obiad, lecz ku waszemu zdziwieniu w lokalu przesiaduje już autokar kobiecej pielgrzymki do Częstochowy. Jednak kobiety rzucają wam wyzwanie - jeżeli zjecie więcej pizzy niż one, to one płacą. Musisz wytypować 4 osoby, kto by był w Twojej dryzunie?
M – Gorgoń, Paul91, John_Wayne, Mateusz8
HK – 3. Kiedy Twoja drużyna przegrała z kretesem, przyszło wam płacić. W bólu wyciągnąłeś pieniądze z portfela. Lecz wtedy patrzysz i Twoja drużyna leży pod stołem i nie ma siły się ruszyć. Trzeba ich zeniesz do autkoaru. Którzy strongmani z BTF zaniosą naszych objedzonych przyjaciół spowrotem do busa?
M - Jarosław, Lokario
HK – 4. Jedziecie dalej. Nastroje jednak nie dopisują. W końcu upokorzyły was emerytki a część z was ma bóle brzucha (pewnie z tego przejedzenia, biedaczki). Żeby nieco poprawić morale wpadasz
na pomysł zorganizowania karaoke. Kto byłby idealnym śpiewakiem, żeby rozweselić autokar?
M - Tańczący z Wilkami
HK – 5. W końcu dojeżdżacie. Z zatyczkami w uszach. Z brzuchami na wierzchu. No i opici piwem. Ale tutaj niespodzianka - wasze domki jeszcze nie gotowe. Więc pomysł prosty - idziemy na szlak. Kogo obrał byś na przewodnika?
M - Cinek
HK – 6. Idziecie na Gubałówkę. Mijają was wszyscy - dorośli, dzieci, a nawet pielgrzymka do Częstochowy (jak oni się tam znaleźli?). Ciężko się idzie pod ten morderczy szczyt. Czy to aby na pewno Tatry? A może trafiliście w Himalaje? Ostatkami sił decydujesz wysłać się zwiadowcow , żeby ocenili czy dacie radę wejść dalej. Kto byłby Twoimi zwiadowcami?
M - Rod_zyn, Bartek96lp
HK – 7. Po mordegach zejścia z Gubałówki (jechaliście wagonikiem na dół) trafiacie do domku. Brzuchy już puste. Kto będzie mistrzem grilla?
M - Ja Sam
HK - 8. Impreza taka, że schodzą się sąsiedzi. Ponoć wasi śpiewacy nauczyli się śpiewać! Jednakże wtem zza rogu wyłania się ekipa innego stowarzyszenia! Wyzywaj was na konkurs tańca. Kto będzie reprezentował Twoja ekipę?
M – Joel Pier, Tuta96
HK - 9. Z dziećmi i emerytkami już przegraliście. Ale nigdy z innym stowarzyszeniem! Jako nagrodę możecie iść do sklepu i kupić alkoholu (przeciwnicy stawiają!), lecz musicie iść sami, im się nie chce. Ponoć nogi ich bolą. Tak więc wybierasz 3 wytrwałych śmiałków, którzy z małymi reklamówkami z czerwonym owadem idą przed siebie. Musisz zaufać ich gustowi. Musisz wierzyć, że dadzą radę przynieść jak najwięcej %%. Kogo wysyłasz na tą ciężka misję?
M – Ajalao, Mateodistefano, SpecialOne
HK - 10. Nawet się nie obejrzeliście, a minął tydzień. Czas się zbierać. Ale najpierw połów ryb nad Morskim Okiem - załatwiłeś zgodę od TPN. Zrobili dla Ciebie wyjątek. Jednak tylko 3 osoby! To będzie wasz oststni obiad. Komu powierzysz wędkę?
M – Ruben, Hary Kejn, Zimny69
Napisany przez HARY KEJN
Powrót do gazety klubu