10.10.2023
"Czerwona kartka to w pewien sposób ostateczność. Często budzi kontrowersje wśród drużyny zawodnika, który otrzymał taką czerwoną kartkę. No ale niestety. Za użycie nieproporcjonalnej siły jestem zmuszony taki kartonik pokazać. Z przyjemnością tego nie robię. Ale przepisy w tym temacie są oczywiste i ich przestrzegam."
HK - HARY KEJN
P - PADEK
HK - Witaj Padek ! Bardzo mi miło, że będę mógł poprowadzić z Tobą wywiad. Może powiesz na początku coś o sobie ?
P - Witaj HARY KEJN!
Bardzo mi miło, że mogę powiedzieć parę słów o sobie. Dzięki temu czytelnicy będą mogli mnie bliżej poznać.
Jeśli chodzi o mnie - Skończyłem w tym roku 26 lat. Zaocznie studiuję. Na co dzień pracuję i spełniam się zawodowo. Interesuję się sportem, informatyką, podróżami oraz muzyką.
HK - Może powiesz nam co studiujesz ?
P - Od października będe na 4 roku prawa. Nie są ta łatwe studia aczkolwiek.. Możliwości po nich są dużę i wierzę, że mi się uda. Mimo braku znajomości, które w tej branży są bardzo istotne. Nie jest łatwo pogodzić studia zaoczne z życiem codziennym ale przez pierwsze lata dawałem radę więc najgorsze chyba już za mną.
HK - Prawo to bardzo ciężkie studia, ale są po nich duże perspektywy. Jak możliwe jest pogodzenie tak ciężkich studiów z życiem zawodowym oraz prywatnym ?
P - Tak naprawdę wszystko zależy od konkretnej osoby. Jest to oczywiście możliwe do pogodzenia. Jeśli ktoś ma chęci i czas po pracy lub przed snem aby przygotowywać się do zajęć lub na egzaminy to wszystko jest w jego rękach. Jak to mówią: "Dla chcącego nic trudnego". Ale prawda jest taka, że trzeba wolną chwilę poświęcić na czytaniu książek i przygotowywaniu się do ćwiczeń lub egzaminów.
HK - Radca prawny, adwokat, komornik czy może sędzia albo prokurator ? Kim byś chciał zostać w przyszłości ?
P - Tak naprawdę widzę siebie w dwóch ścieżkach kariery po studiach. Aplikacja sędziowska lub adwokacka. Wszystko zależy od ilości miejsc i przyjęć. Na pierwszy cel stawiam sobie aplikację sędziowską i na nią jest zawsze najwięcej chętnych. Jeśli mi się to nie uda, będę również zadowolony z aplikacji adwokackiej. A po aplikacji planuję otworzyć własną kancelarię.
HK - Zatem życzę Ci powodzenia, żeby te plany udało się zrealizować
Powiedziałeś również, że interesujesz się sportem. Kibicujesz przed telewizorem, czy może jesteś czynnym uczestnikiem i coś trenujesz ?
P - Dziękuję. Bardzo się przyda ponieważ kosztuje mnie to mimo wszystko sporo poświęcenia.
Swego czasu chodziłem na mecze klubu GKS Bełchatów. Praktycznie przez kilka ładnych lat uczęszczałem na stadion tej drużyny: W Ekstraklasie, 1 lidze oraz 2 lidze. Teraz już nie ma na to zbyt wiele czasu ale nadal obserwuję poczynania tej drużyny. Z tym, że przez internet.
Co do trenowania - Jedynie biegam na bieżni. Głównie dlatego aby podtrzymać obecną formę. W wolny weekend od zajęć sędziuje mecze piłki nożnej. Głównie Klasa Okręgowa, Klasa A oraz B. Jako sędzia główny lub asystent. W zależności od obsady.
HK - Jako sędzia, które mecze do sędziowania oceniasz na najgorsze ? Dużo się słyszy i widzi o naszej cudownej B klasie, gdzie sędziowie nie mają łatwego życia. Podzielasz to zdanie czy uważasz inaczej ?
P - Oczywiście podzielam to zdanie. Z moich osobistych obserwacji oraz z obserwacji kolegów po fachu wynika, że zawodnicy którzy grają już w Lidze Okręgowej mają pojęcie ogólne o przepisach gry w piłkę nożną. Natomiast w Klasie B są różne niestandardowe przypadki. Często sędzia nie ma łatwo w trakcie takiego meczu.
Pozwolę sobie też tutaj dodać, że każdy sędzia zaczyna ciut niżej - Czyli od tzw. "Sędziowania dzieciaków". Są to dzieciaki grające w Ligach Wojewódzkich i Okręgowych "D" oraz C". Z dzieciakami jest o tyle prościej, że one jeszcze się uczą. I łatwiej jest takiemu dziecku przekazać informację w trakcie gry. Bo sędzia nie może dopuścić do tego aby spotkanie wymknęło mu się spod kontroli.
HK - A czy zdarzają Ci się sytuacje podczas meczu dzieci, gdzie można zauważyć "niespełnione ambicje rodziców"? W tym wypadku nie tylko sędzia ma ciężko, ale również inne dzieciaki grające na boisku
P - Oczywiście, że tak. Zdarza się, że dany rodzic (w tym przypadku najczęściej ojciec) ma niespełnione swoje ambicje z przeszłości i teraz przekłada się to niekorzystnie na jego dziecko. Niestety, takie dziecko nie ma łatwo podczas zawodów piłkarskich. Jeśli chodzi o pracę sędziego - Na głosy kibiców/rodziców z trybun staram się nie zwracać uwagi. Bo o ile w przypadku ławki rezerwowej mogę wręczyć napomnienie lub wykluczenie o tyle, kibiców sędzia jest zmuszony tolerować.
HK - A jakie to uczucie wystawić czerwoną kartke ? Robisz to z przyjemnością, czy jednak wolisz unikać takich sytuacji ?
P - Czerwona kartka to w pewien sposób ostateczność. Często budzi kontrowersje wśród drużyny zawodnika, który otrzymał taką czerwoną kartkę. No ale niestety. Za użycie nieproporcjonalnej siły jestem zmuszony taki kartonik pokazać. Z przyjemnością tego nie robię. Ale przepisy w tym temacie są oczywiste i ich przestrzegam.
Jako ciekawostkę dodam, że pierwsza czerwona kartka pokazana przez sędziego budzi w człowieku "ciekawość". Coś w stylu: "Jak to jest?"
Ale tak jak pisałem - To nic przyjemnego. Pokazuję ją dopiero w sytuacji gdy przepisy tego nakazują.
HK - Ostatni temat zanim przejdziemy do spraw związanych z Futbolcup - wspomniałeś o pordóżach. Preferujesz te letnie, czy bardziej zimowe ?
P - Bez dwóch zdań podróże letnie. Głównie lubię podróżować nad morze. Piękna pogoda, woda, piasek. Zdecydowanie.
A zimą preferuję gorącą herbatę i koc przed TV hah.
HK - Tak jak obiecałem - przejdziemy teraz do tematu Futbolcup. Powiedz nam gdzie obecnie się znajdujesz, jakie są Twoje cele krótko jak i długoterminowe oraz co chciałbyś osiągnąć w FC ?
P - Obecnie jestem świeżo po awansie do 1 ligi. Lada moment rozpoczynam rozgrywki. Nawet dostałem już przydział.
Jeśli chodzi o cele krótkoterminowe to planuję złożyć skład z 19-latków. Oczywiście starając się w klubie utrzymać odpowiedni poziom. A z celów długoterminowych to chcę wygrać ekstraklasę oraz powalczyć w LM. Raz udało mi się być wicemistrzem Ekstraklasy ale niedosyt pozostał do dnia dzisiejszego. Trzeba to zmienić i zdobyć upragnioną paterę za mistrzostwo ekstraklasy.
HK - Dlaczego wybrałeś BTF ? Dlaczego nie inne stowarzyszenie ?
P - W BTF są ludzie, którzy zdobywali, zdobywają i będą zdobywać same najwyższe cele w Futbolcup. To ambitne osoby, tak jak ja.
Dodatkowo BTF to zgrana ekipa, która wspiera się nawzajem, każdy może na siebie liczyć. Tu jesteśmy wszyscy jak rodzina.
Myślę, że BTF to jedno z najlepszych stowarzyszeń z ogromną wiedzą o grze Futbolcup. Tu mogę liczyć na każdego. Nie wyobrażam sobie teraz innego stowarzyszenia. Zwłaszcza, że już mogłem liczyć na pomoc osób ze stowarzyszenia i nie zawiodłem się. Każda osoba ze stowarzyszenia może też liczyć na moją pomoc. Zostałem miło przyjęty do załogi BTF i nie żałuję tej decyzji.
HK - Gotowy na szybkie 10 pytań ?
P - Jasne. Jak najbardziej
1. Pójdziesz na zbliżające się wybory ?
TAK
2. Czy utrzyma się obecny układ sił w rządzie po wyborach ?
NIE
3. Czy restrykcje Covidowe były prawidłowe ?
NIE
4. Prezes PZPN Cezary Kulesza powinien podać się do dymisji ?
TAK
5. W ciągu najbliższych 2 lat wybuchnie globalna wojna ?
NIE
6. Polska powinna wystąpić z Unii Europejskiej ?
NIE
7. Napoje energetyczne powinny być dostępne od 18 roku życia ?
TAK
8. Wegetarianizm - tak czy nie ?
NIE
9. Socjal nie powinien być gotówkowy ?
TAK
10. Pierwszeństwo na pasach dla pieszych - tak czy nie ?
TAK
HK - Dziękuję za odpowiedzi. Mimo późnej godziny, może chętny jesteś jeszcze na POMIDORA ?
P - Jasne
1. Lubię się od czasu do czasu upić
TAK
2. Zdarzyło mi się zasnąć na ławce w lesie
NIE
3. Jak mi zapłacą 100.000 zł to zagłosuję wbrew swoim przekonaniom
NIE
4. Narkotyki powinny być legalne
NIE
5. Program 500+ przynosi odwrotne skutki do zamierzonych
TAK
6. Dyktatura to najlepsza forma władzy
NIE
7. Poszedłem kiedyś pijany do pracy
TAK
8. Czy związki jednopłciowe powinny zostać zalegalizowane ?
NIE
9. Czy Tczew powinien być stolicą Polski ?
NIE
10. Straż miejska to zbędna instytucja ?
TAK
HK - Mam dla Ciebie pytania od kolegów z BTF.
P - Dawaj
HK - Dlaczego akurat BTF a nie inne stowarzyszenie?
P - W BTF są ludzie, którzy zdobywali, zdobywają i będą zdobywać same najwyższe cele w Futbolcup. To ambitne osoby, tak jak ja.
Dodatkowo BTF to zgrana ekipa, która wspiera się nawzajem, każdy może na siebie liczyć. Tu jesteśmy wszyscy jak rodzina.
Myślę, że BTF to jedno z najlepszych stowarzyszeń z ogromną wiedzą o grze Futbolcup. Tu mogę liczyć na każdego. Nie wyobrażam sobie teraz innego stowarzyszenia. Zwłaszcza, że już mogłem liczyć na pomoc osób ze stowarzyszenia i nie zawiodłem się. Każda osoba ze stowarzyszenia może też liczyć na moją pomoc. Zostałem miło przyjęty do załogi BTF i nie żałuję tej decyzji.
HK - Jakbyś miał zostać piłkarzem to na jakiej pozycji byś grał i w jakim klubie?
P - Swego czasu trenowałem coś w klubie GKS Bełchatów. Ale życie się tak potoczyło, że nie zostałem piłkarzem. Gdybym nim miał zostać to w tym właśnie klubie na pozycji napastnika
HK - Gdzie bym chciał polecieć na wymarzone wakacje?
P - Marzą mi się trzy miejsca: Malediwy, Madagaskar i Dubaj
P - PADEK
HK - Witaj Padek ! Bardzo mi miło, że będę mógł poprowadzić z Tobą wywiad. Może powiesz na początku coś o sobie ?
P - Witaj HARY KEJN!
Bardzo mi miło, że mogę powiedzieć parę słów o sobie. Dzięki temu czytelnicy będą mogli mnie bliżej poznać.
Jeśli chodzi o mnie - Skończyłem w tym roku 26 lat. Zaocznie studiuję. Na co dzień pracuję i spełniam się zawodowo. Interesuję się sportem, informatyką, podróżami oraz muzyką.
HK - Może powiesz nam co studiujesz ?
P - Od października będe na 4 roku prawa. Nie są ta łatwe studia aczkolwiek.. Możliwości po nich są dużę i wierzę, że mi się uda. Mimo braku znajomości, które w tej branży są bardzo istotne. Nie jest łatwo pogodzić studia zaoczne z życiem codziennym ale przez pierwsze lata dawałem radę więc najgorsze chyba już za mną.
HK - Prawo to bardzo ciężkie studia, ale są po nich duże perspektywy. Jak możliwe jest pogodzenie tak ciężkich studiów z życiem zawodowym oraz prywatnym ?
P - Tak naprawdę wszystko zależy od konkretnej osoby. Jest to oczywiście możliwe do pogodzenia. Jeśli ktoś ma chęci i czas po pracy lub przed snem aby przygotowywać się do zajęć lub na egzaminy to wszystko jest w jego rękach. Jak to mówią: "Dla chcącego nic trudnego". Ale prawda jest taka, że trzeba wolną chwilę poświęcić na czytaniu książek i przygotowywaniu się do ćwiczeń lub egzaminów.
HK - Radca prawny, adwokat, komornik czy może sędzia albo prokurator ? Kim byś chciał zostać w przyszłości ?
P - Tak naprawdę widzę siebie w dwóch ścieżkach kariery po studiach. Aplikacja sędziowska lub adwokacka. Wszystko zależy od ilości miejsc i przyjęć. Na pierwszy cel stawiam sobie aplikację sędziowską i na nią jest zawsze najwięcej chętnych. Jeśli mi się to nie uda, będę również zadowolony z aplikacji adwokackiej. A po aplikacji planuję otworzyć własną kancelarię.
HK - Zatem życzę Ci powodzenia, żeby te plany udało się zrealizować
Powiedziałeś również, że interesujesz się sportem. Kibicujesz przed telewizorem, czy może jesteś czynnym uczestnikiem i coś trenujesz ?
P - Dziękuję. Bardzo się przyda ponieważ kosztuje mnie to mimo wszystko sporo poświęcenia.
Swego czasu chodziłem na mecze klubu GKS Bełchatów. Praktycznie przez kilka ładnych lat uczęszczałem na stadion tej drużyny: W Ekstraklasie, 1 lidze oraz 2 lidze. Teraz już nie ma na to zbyt wiele czasu ale nadal obserwuję poczynania tej drużyny. Z tym, że przez internet.
Co do trenowania - Jedynie biegam na bieżni. Głównie dlatego aby podtrzymać obecną formę. W wolny weekend od zajęć sędziuje mecze piłki nożnej. Głównie Klasa Okręgowa, Klasa A oraz B. Jako sędzia główny lub asystent. W zależności od obsady.
HK - Jako sędzia, które mecze do sędziowania oceniasz na najgorsze ? Dużo się słyszy i widzi o naszej cudownej B klasie, gdzie sędziowie nie mają łatwego życia. Podzielasz to zdanie czy uważasz inaczej ?
P - Oczywiście podzielam to zdanie. Z moich osobistych obserwacji oraz z obserwacji kolegów po fachu wynika, że zawodnicy którzy grają już w Lidze Okręgowej mają pojęcie ogólne o przepisach gry w piłkę nożną. Natomiast w Klasie B są różne niestandardowe przypadki. Często sędzia nie ma łatwo w trakcie takiego meczu.
Pozwolę sobie też tutaj dodać, że każdy sędzia zaczyna ciut niżej - Czyli od tzw. "Sędziowania dzieciaków". Są to dzieciaki grające w Ligach Wojewódzkich i Okręgowych "D" oraz C". Z dzieciakami jest o tyle prościej, że one jeszcze się uczą. I łatwiej jest takiemu dziecku przekazać informację w trakcie gry. Bo sędzia nie może dopuścić do tego aby spotkanie wymknęło mu się spod kontroli.
HK - A czy zdarzają Ci się sytuacje podczas meczu dzieci, gdzie można zauważyć "niespełnione ambicje rodziców"? W tym wypadku nie tylko sędzia ma ciężko, ale również inne dzieciaki grające na boisku
P - Oczywiście, że tak. Zdarza się, że dany rodzic (w tym przypadku najczęściej ojciec) ma niespełnione swoje ambicje z przeszłości i teraz przekłada się to niekorzystnie na jego dziecko. Niestety, takie dziecko nie ma łatwo podczas zawodów piłkarskich. Jeśli chodzi o pracę sędziego - Na głosy kibiców/rodziców z trybun staram się nie zwracać uwagi. Bo o ile w przypadku ławki rezerwowej mogę wręczyć napomnienie lub wykluczenie o tyle, kibiców sędzia jest zmuszony tolerować.
HK - A jakie to uczucie wystawić czerwoną kartke ? Robisz to z przyjemnością, czy jednak wolisz unikać takich sytuacji ?
P - Czerwona kartka to w pewien sposób ostateczność. Często budzi kontrowersje wśród drużyny zawodnika, który otrzymał taką czerwoną kartkę. No ale niestety. Za użycie nieproporcjonalnej siły jestem zmuszony taki kartonik pokazać. Z przyjemnością tego nie robię. Ale przepisy w tym temacie są oczywiste i ich przestrzegam.
Jako ciekawostkę dodam, że pierwsza czerwona kartka pokazana przez sędziego budzi w człowieku "ciekawość". Coś w stylu: "Jak to jest?"
Ale tak jak pisałem - To nic przyjemnego. Pokazuję ją dopiero w sytuacji gdy przepisy tego nakazują.
HK - Ostatni temat zanim przejdziemy do spraw związanych z Futbolcup - wspomniałeś o pordóżach. Preferujesz te letnie, czy bardziej zimowe ?
P - Bez dwóch zdań podróże letnie. Głównie lubię podróżować nad morze. Piękna pogoda, woda, piasek. Zdecydowanie.
A zimą preferuję gorącą herbatę i koc przed TV hah.
HK - Tak jak obiecałem - przejdziemy teraz do tematu Futbolcup. Powiedz nam gdzie obecnie się znajdujesz, jakie są Twoje cele krótko jak i długoterminowe oraz co chciałbyś osiągnąć w FC ?
P - Obecnie jestem świeżo po awansie do 1 ligi. Lada moment rozpoczynam rozgrywki. Nawet dostałem już przydział.
Jeśli chodzi o cele krótkoterminowe to planuję złożyć skład z 19-latków. Oczywiście starając się w klubie utrzymać odpowiedni poziom. A z celów długoterminowych to chcę wygrać ekstraklasę oraz powalczyć w LM. Raz udało mi się być wicemistrzem Ekstraklasy ale niedosyt pozostał do dnia dzisiejszego. Trzeba to zmienić i zdobyć upragnioną paterę za mistrzostwo ekstraklasy.
HK - Dlaczego wybrałeś BTF ? Dlaczego nie inne stowarzyszenie ?
P - W BTF są ludzie, którzy zdobywali, zdobywają i będą zdobywać same najwyższe cele w Futbolcup. To ambitne osoby, tak jak ja.
Dodatkowo BTF to zgrana ekipa, która wspiera się nawzajem, każdy może na siebie liczyć. Tu jesteśmy wszyscy jak rodzina.
Myślę, że BTF to jedno z najlepszych stowarzyszeń z ogromną wiedzą o grze Futbolcup. Tu mogę liczyć na każdego. Nie wyobrażam sobie teraz innego stowarzyszenia. Zwłaszcza, że już mogłem liczyć na pomoc osób ze stowarzyszenia i nie zawiodłem się. Każda osoba ze stowarzyszenia może też liczyć na moją pomoc. Zostałem miło przyjęty do załogi BTF i nie żałuję tej decyzji.
HK - Gotowy na szybkie 10 pytań ?
P - Jasne. Jak najbardziej
1. Pójdziesz na zbliżające się wybory ?
TAK
2. Czy utrzyma się obecny układ sił w rządzie po wyborach ?
NIE
3. Czy restrykcje Covidowe były prawidłowe ?
NIE
4. Prezes PZPN Cezary Kulesza powinien podać się do dymisji ?
TAK
5. W ciągu najbliższych 2 lat wybuchnie globalna wojna ?
NIE
6. Polska powinna wystąpić z Unii Europejskiej ?
NIE
7. Napoje energetyczne powinny być dostępne od 18 roku życia ?
TAK
8. Wegetarianizm - tak czy nie ?
NIE
9. Socjal nie powinien być gotówkowy ?
TAK
10. Pierwszeństwo na pasach dla pieszych - tak czy nie ?
TAK
HK - Dziękuję za odpowiedzi. Mimo późnej godziny, może chętny jesteś jeszcze na POMIDORA ?
P - Jasne
1. Lubię się od czasu do czasu upić
TAK
2. Zdarzyło mi się zasnąć na ławce w lesie
NIE
3. Jak mi zapłacą 100.000 zł to zagłosuję wbrew swoim przekonaniom
NIE
4. Narkotyki powinny być legalne
NIE
5. Program 500+ przynosi odwrotne skutki do zamierzonych
TAK
6. Dyktatura to najlepsza forma władzy
NIE
7. Poszedłem kiedyś pijany do pracy
TAK
8. Czy związki jednopłciowe powinny zostać zalegalizowane ?
NIE
9. Czy Tczew powinien być stolicą Polski ?
NIE
10. Straż miejska to zbędna instytucja ?
TAK
HK - Mam dla Ciebie pytania od kolegów z BTF.
P - Dawaj
HK - Dlaczego akurat BTF a nie inne stowarzyszenie?
P - W BTF są ludzie, którzy zdobywali, zdobywają i będą zdobywać same najwyższe cele w Futbolcup. To ambitne osoby, tak jak ja.
Dodatkowo BTF to zgrana ekipa, która wspiera się nawzajem, każdy może na siebie liczyć. Tu jesteśmy wszyscy jak rodzina.
Myślę, że BTF to jedno z najlepszych stowarzyszeń z ogromną wiedzą o grze Futbolcup. Tu mogę liczyć na każdego. Nie wyobrażam sobie teraz innego stowarzyszenia. Zwłaszcza, że już mogłem liczyć na pomoc osób ze stowarzyszenia i nie zawiodłem się. Każda osoba ze stowarzyszenia może też liczyć na moją pomoc. Zostałem miło przyjęty do załogi BTF i nie żałuję tej decyzji.
HK - Jakbyś miał zostać piłkarzem to na jakiej pozycji byś grał i w jakim klubie?
P - Swego czasu trenowałem coś w klubie GKS Bełchatów. Ale życie się tak potoczyło, że nie zostałem piłkarzem. Gdybym nim miał zostać to w tym właśnie klubie na pozycji napastnika
HK - Gdzie bym chciał polecieć na wymarzone wakacje?
P - Marzą mi się trzy miejsca: Malediwy, Madagaskar i Dubaj