1.297x Przeczytana 1x Subskrypcja Wydanie 18/24 04.05.2024 Wyspiarska Trybuna Sporto... Zarejestruj się teraz!

Wracamy do gry po przerwie. Napisano dnia:30.09.2018 20:51

Klub wrócił ze zgrupowania.


Zawodnicy Death Star w trakcie przerwy w rozgrywkach udali się na zgrupowanie do Karpacza. Selekcjoner po powrocie powiedział, że czas tam spędzony został dobrze wykorzystany i zawodnicy są pełni energii by walczyć o awans w tym sezonie do wyższej ligi. Liczymy wszyscy, ze to nie jest tylko czcze gadanie.

Kolejna trybuna.


Tak, dziś oddana została następna trybuna na naszym stadionie. Firma PKN Orlen SA bardzo profesjonalnie wykonała swoje zadanie w terminie. Chwilę po oddaniu trybuny do użytku został ogłoszony przetarg na budowę kolejnych miejsc i ponownie PKN Orlen SA dał najbardziej korzystną ofertę. Liczymy na to, że ta trybuna też szybko zostanie wybudowana.

Towarzyski remis. Ponownie.


Nasza drużyna ostatnio jest bardzo tolerancyjna dla przyjezdnych ekip i remisuje kolejne spotkanie. Choć pogoda wietrzna to ponad 5 tyś. kibiców przyszło oglądać naszą drużynę Death Star jak wygląda po zgrupowaniu. Naszym przeciwnikiem była drużyna LTS Warszawa. Wynik spotkania to 1:1. W tym też meczu zadebiutował nowy junior naszej drużyny Gil Andrzej i gra na lewej pomocy. Bardzo potrzebowaliśmy zawodnika na tej pozycji, gdyż brakowało nam zmiennika.

Runad reważowa start.


Tak, wracamy do ligowych zmagań i na początek rundy rewanżowej mecz z aktualnym liderem tabeli. Po cichu fani liczyli na zwycięstwo, a osoby bardziej za naszą drużyną nawet u bukmacherów obstawiło nasze zwycięstwo. I muszę przyznać, że dobrze zrobili! Szkoda, że nie graliśmy tego meczu na naszej murawie, a byliśmy gośćmi u Bykolski. Mecz od samego początku przebiegał po naszej myśli. Widać było determinację i wolę walki. W 11 minucie bramkę zdobył Czajkowski. Dzięki temu gra przebiegała już spokojniej i widać było jak nasi piłkarze doskonale kontrolują sytuację. Szanowali piłkę, przeprowadzali składne akcje i nie pozwalali gospodarzom dojść do słowa. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Tak samo po przerwie nie uległa zmianie gra naszego zespołu. Cały czas przeważała i kontrolowała grę. Lider tabeli jakby nie wrócił jeszcze z wakacji. Widać, że był jakiś ociężały i nie nadążał za naszymi piłkarzami. minuta i mamy drugą bramkę dla Death Star , tym razem strzelcem był nasz napastnik Duszyński. Wynik już nie uległ zmianie, ale w 78 minucie po jednym ze starć lekką kontuzję złapał Gil. Nasz młody junior nie dokończył tego spotkania na murawie i w 86 minucie zastąpił go Aleksandrowicz, który też jeszcze nie jest w pełni sił. Liczymy na to, że szybko wrócą oni do pełni formy. Dzięki temu zwycięstwu nasza drużyna awansowała na drugą pozycję w tabeli. Oby tak dalej.

Garść informacji z parkietów


Za oceanem rozpoczęły się przedsezonowe zmagania na parkietach NBA.

Wyniki z piątku:

Philadelphia 104 - 84 Melbourne
Boston 97 - 104 Charlotte

Wyniki z soboty:

Portland 104 - 122 Toronto
Beijing Ducks 63 - 116 Dallas widać, że w Chinach jeszcze tak dobrze w kosza nie grają.
Minesota 114 - 110 Golden State
Perth Wildcats 72 - 130 Utah Jazz ponownie Amerykanie nie byli gościnni dla gości z Chin.

Dziś w nocy kolejne spotkanie. Trzymamy kciuki za Miami Heat.

Napisany przez Gabriel Darth

Powrót do gazety klubu
0.00/0