7.071x Przeczytana 38x Subskrypcja Wydanie 20/24 19.05.2024 Villa News Zarejestruj się teraz!

#nadywanikuprezesa - Boczek


#nadywanikuprezesa - Boczek

Kiełpik: Witajcie po raz kolejny w #nadywanikuprezesa. Wbrew moim oczekiwaniom wywiad z Januszem został bardzo pozytywnie odebrany, zwłaszcza w gronie członków WDFC. Nie pojawiły się żadne oskarżenia, hejty czy tympodobniej. Co tu wiele mówić, kogo Janusz wyznaczył to już wiecie. Z tym że gościa zawsze wypada przedstawić. Dziś jest nim mój imiennik, na forum po prostu Przemo, w grze Boczelli, a dla naszego towarzystwa Boczek. Skąd to się wzięło ? Nie wiem. Jednak co weekendowe melanże Boczusia doprowadziły do tego, że został "Pierwszym Alkusem WDFC", a słaba postawa w Wild Dragon Wrestling przykleiły do niego łatkę "Mistrza wp$&^!%u" Brawa dla Boczka ! Jakby tego było mało w dniu przeprowadzenia wywiadu (środa) obchodzi swoje 18. Urodziny ! (Po raz piąty ale to nie wazne) Wszystkiego najlepszego Przemas !

Boczek:Witam całe FC. Dzięki Prezes za przedstawienie mojej skromnej osoby, no i przede wszystkim za życzenia urodzinowe. Zarówno te od Ciebie jak i od wszystkich „futbolcupowych” znajomych.

Kiełpik: Zaczniemy z grubej rury. Zbliża się koniec III Kadencji Rady Klanu WDFC, powołanie Cię do niej dwa miesiące temu było dla Ciebie na pewno zaskoczeniem. Jak myślisz, zostaniesz do niej powołany na kolejną kadencję, czy Twoje alko przygody sprawia, że znajdzie się ktoś bardziej porządny do Rady ?

Boczek: Funkcja w Radzie WDFC zaskoczyła mnie, ale jestem też mile zaskoczony, że mogę być tak wysoko rangą. Myślę, że dalej będę mógł pomagać w naszym stowarzyszeniu jako radny , A takiego porządnego jak Ja to na pewno nie znajdziecie, nie ma tu takiego i nigdy nie będzie.

Kiełpik: To się jeszcze Przemku okaże. Niedługo siadamy z wiceprezesami do rozliczeń. Czaniec. Twoja rodzinna miejscowość, skąd pochodzi także Bartrm (FC Blanco) oraz Faza (The Karakans). Z tym pierwszym przecież też często melanżujesz. Tylko mnie nurtuje jedno ? Dlaczego Twój klub jest najsłabszy z tej trójki ? Czy to nie przez to przylgnęły do Ciebie łatki melanżowca oraz Mistrza wp(&%$^@u, bo jesteś po prostu słabszy od swoich kolegów ?

Boczek: No co mogę powiedzieć kolega Bartrm władował troszkę hajsu w grę. Zaś Faza też chyba coś wpłacił na Fc, a Ja gram bez credits. Ale cieszę się z tego, że gramy razem na FC. Są chłopcy lepsi i może kiedyś ich prześcignę, nawet jeśli to będzie za 5 lat, to najważniejsze że kiedyś do tego dojdzie. Mi się nigdzie nie śpieszy. Co drugi tu wpompował nie wiadomo ile cebulionów, żeby być pierwszy czy dwudziesty w rankingu. Na co to mi potrzebne, wole za to wódki się napić.

Kiełpik: Skoro podnosisz argument ładowania realnej waluty w grę, to chciałbym Cię uświadomić że ja również nie włożyłem ani jednej złotówki,a jestem no tak z trzy czy cztery setki wyżej w rankingu. Mniejsza o to. W ramach Wild Dragon Wrestling jesteś członkiem frakcji The Czaniec Connection, skąd ta nazwa to wiadomo. I teraz tak. Od kiedy jest The Czaniec Connection, to Faza dwukrotnie (i obecnie) jest mistrzem NXT, a Bartek dwukrotnie był mistrzem Tag Team z Maciejewskim (Polonia Bytom). Nie czujesz się w pewien sposób dyskryminowany i umniejszany w roli członka The Czaniec Connection ?

Boczek: Cieszę się z tego co robią koledzy z mojej frakcji ino szkoda, że ja chłopakom zaniżam poziom
Myślę, że nie czuję się dyskryminowany, bo porostu jestem gorszy i tyle. Jestem ważną częścią tej frakcji, jestem w niej od samego początku, no i „Czaniec” to coś więcej niż zwykła miejscowość, Bartrm i Faza są dla mnie jak bracia. Nie zostawię ich choćby nie wiem co. Hmmmm… Kto ogląda WWE to będzie wiedział, jesteśmy jak The Shield. Razem jesteśmy niezniszczalni.

Kiełpik: Idzie wywnioskować, że u Ciebie nie ma wielkiego parcia na wynik. Nie musisz wiecznie wygrywać, by czerpać radość z prowadzenia klubu. Nie uważasz, że jest to wystarczający powód do tego aby pozbyć się tytułu Mistrza wp*%&$#u ?

Boczek: Powiem tak, że sama gra z Wami i poznawanie nowych osób jest sprawą najważniejszą. Mamy wspaniałą ekipę, która zawsze może poprawić humor i pomóc w sprawach związanych z FC. Wyniki przyjdą z czasem. Pnę się powoli do przodu. Liczy się fun i tyle Mistrzem wp*%^#$%u mogę być, ale kiedyś i ten przydomek zmieni się na mistrza FC.

Kiełpik: Najważniejszym wydarzeniem ostatnich dni w WDFC jest zamknięcie Akademii WDFC. Jak uważasz, dlaczego do tego doszło ?

Boczek: Wydaję mi się, że jest dużo osób grających na Fc, lecz nie każdy ma czas na forum tej gry. Znam ludzi, którzy ino ustawiają treningi itp i na tyle mają czas. Też myślę i oby tak było, że ludzie więcej czasu spędzają na świeżym powietrzu a nie przed komputerem i telefonem Szkoda trochę, że nie wypaliła ta akademia. Może będzie kolejne podejście i uda się ruszyć ze zdwojoną siłą. Chyba jednak trochę za szybko doszło do otwarcia akademii. Nasi byli studenci nie byli gotowi mentalnie na takie przedsięwzięcie.

Kiełpik: Jakie jest Twoje największe marzenie jeśli chodzi o wyniki w grze w najbliższym czasie ? Finał Turnieju WDFC ? Półfinał Pucharu Prezesa WDFC ? Jakiś tytuł w Wild Dragon Wrestling ? Czego sobie życzysz najbardziej

Boczek:Moim największym marzeniem z wynikami na FC? Wiadomo jak najwyżej dochodzić w każdych poszczególnych naszych turniejach. I być jak najwyżej w lidze na FC. Jest aktualnie ciężko, bo mamy bardzo solidną ekipę, która dzielnie walczy o różne laury u Nas w stowarzyszeniu, ale przyjdzie i na mnie pora.

Kiełpik: Jest jeszcze jedna rzecz z której słyniesz. To rzucanie obelg na nazwijmy to ogólnie „różne podmioty”. Skąd tak ekspresyjne wyrażanie emocji ? Impuls chwili, emocji związanych z grą, czy Ty po prostu taki wybuchowy chłopak jesteś?
Boczek: Święty nie jestem Jak każdy porządny Polak ku#wami i innymi wulgaryzmami rzucę. Też jest to forma rozbawienia ludzi, żeby coś się działo ciekawszego.

Kiełpik: Przemo powiedzmy, ze co chciałem to z Ciebie wyciągnąłem, jednak i tak coś mało rozgadany jesteś, pewnie kwestia tego, ze jesteśmy oboje na trzeźwo. No środek tygodnia, jak szaleć to szaleć ale z umiarem. Dywanikowym zwyczajem wyznacz kolejnego delikwenta którego mam do siebie zaprosić.

Boczek: No nie przygotowaliśmy się na ten wywiad razem z Prezesem bo na trzeźwo mało rozgadany jestem haha. Miało się to odbyć w weekend, lecz prezes przygrał w ciula no. W w weekend no balety były dobre i bym lepiej się rozgadał na te pytania. Kolejny na dywanik przyjdzie Daniels. Myślę, że prezes zrobisz dobry kolejny wywiad.

Kiełpik: Zatem Boczku dzięki za rozmowę i już dziś zapraszam wszystkich na kolejne wydanie #nadywanikuprezesa. Daniels szykuj się na rozmowę !

Boczek: A no ino też wypijcie moje zdrowie jak będziecie na baletach w ten weekend ! Siema !

Dodatkowe info:
1. Obsuwa w wydaniu tego wywiadu została spowodowana nadmiarem pracy.
2. Tak, naprawdę (niestety) robiliśmy ten wywiad na trzeźwo.
3. Nie obiecuję kiedy będzie rozmowa z Danielsem bo znów nie wyjdzie.



Chciałbyś/chciałabyś dołączyć do WDFC ? Żaden problem ! Skontaktuj się ze mną lub z: SooN, Maciejewski lub Adek i temat jest do podjęcia 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu!
Do artykułu

Janusz #nadywanikuprezesa WDFC



#nadywanikuprezesa - Janusz

Tytułem jakiegoś tam powiedzmy wstępu

Redakcja WDFC leży i kwiczy, umiera śmiercią naturalną. Niestety mi jako prezesowi przyszło zakasać rękawy i zacząć coś działać. Każdemu kiedyś tam słusznie wybranemu redaktorowi, a to teraz płacze dziecko, a to szef każe zostawać na nadgodziny albo po prostu ściemniają i im się po prostu nie chce. No cóż, prezesowi wypada też coś czasem porobić, a nie tylko ludzi ustawiać. Przedstawiam Wam wszystkim moją nową autorską serię #nadywanikuprezesa. Możecie oskarżać mnie o kopiowanie Kawy z Mlekiem, ale do jasnej ciasnej, wywiad to wywiad. Ja wołam do siebie na dywanik członków WDFC, będzie wesoło, czasem szyderczo, czasem bardzo poważnie. Generalnie – z dystansem.

Kiełpik: Moim pierwszym gościem jest postać bardzo ciekawa, znana w naszym środowisku. Coś tam się chłopaczyna udziela na chacie w grze. Głośno o nim było gdy zmienił BTF na WDFC. Niektórzy mają to gdzieś, niektórzy ciągle się go pytają dlaczego, niektórzy nazywają go zdrajcą. Tak na dobrą sprawę to chłopak nawet barw nie zmienił, bo jedni i drudzy mają takie same czerwono-czarne barwy. I nie, my wcale nie zerznęliśmy od BTF. W naszym gronie ? Karierowicz, od szarego gostka na okresie próbnym, po randoma, który "ustrzelił maksa", anonimowego redaktora, po naczelnego. I ponoć nie chce się zatrzymywać, tak jak nie chcę się zatrzymywać Krzysiek Piątek (Kto nie pomyślał w tej chwili o Panu Crudelim ten lama) Przed Państwem - Janusz ! Siema Johny, co tam ?

Janusz: Siema Kiełpik! W chwili obecnej jest wszystko w porządku, powoli szykuję się do świętowania wywalczonego utrzymania w IV lidze (śmiech).

Kiełpik: Twój klub na razie nieśmiało przebija się na stałe do TOP 300 rankingu ELO, kiedy przyjdzie ten moment, że LKS Ursus Dachnów „odpali” i pełnym ogniem ruszy w górę ? Tak jak na przykład ostatnio Avengers (Kasimi) czy LKS Koszęcin (Diego Armando).

Janusz: Musiałby się wydarzyć jakiś cud, żeby "odpalić" w górę Globalnego Rankingu ELO, a tak serio to w tym momencie jestem w trakcie budowania składu, który mam nadzieję pozwoli w niedalekiej przyszłości osiągać awanse do wyższych lig, a co za tym idzie awanse na wyższe miejsca w ELO.

Kiełpik: Jako członek WDFC wiesz, ze nie tylko ligami i ELO się żyje, masz nadzieje na to że w momencie jak zakończysz budowę składu, to ruszysz w górę także w Turnieju WDFC ? Jak na razie udało Ci się zdobyć tylko 1 punkcik do rankingu WDFC, a w ostatnim turnieju zająłeś odległe 26. Miejsce. Przy okazji Cię pocieszę, bo w następnym turnieju zajmiesz lepsze miejsce, będzie na 24 drużyny po prostu.

Janusz: Nadzieję mam cały czas, ale też wiem, że będzie bardzo ciężko, ponieważ reszta członków jest bardzo mocna i wyzwaniem będzie przebicie się na wyższe miejsce w Turnieju WDFC. Wszystko pokaże czas i... silnik, który potrafi splatać czasem nie małe niespodzianki.

Kiełpik: Wchodzisz w grząski teren, skoro tu brniesz to proszę bardzo. Pochwal się nam wszystkim swoim największym „prezentem” od silnika.

Janusz: Daleko przykładu szukać nie muszę. Dzisiejszy mecz ligowy z KS Płazówka, przed ostatnia drużyna w mojej lidze pokonała moich chłopaków 1:0. W 2 połowie moi panowie się przebudzili, ale było jak widać za późno.

Kiełpik: Lepsze to jak przegrać 1:0 grając 9 na 11, więc mordeczko nie narzekaj. Jak oceniasz swoje położenie w Wild Dragon Wrestling ? Ostatnio dołączyłeś do jedynej słusznej frakcji, czyli mojej. Może doklepiemy jakiś interes ? Chcesz mecz o pas mistrzowski ? Krótka piłka, akurat Faza (The Karakans) jest mistrzem.

Janusz: Myślę, że moje położenie w Wild Dragon Wrestling jest dobre i oczywiście jestem bardzo zadowolony, że mogłem dołączyć do najlepszej frakcji. Wiesz, propozycja kusząca. Bardzo fajnie byłoby zorganizować taki mecz. Myślę, że nie zabrakłoby emocji, a przy okazji jako "Świeżak" w naszej frakcji dołożyłbym pas mistrzowski.

Kiełpik: Da się zrobić, ale pomówmy teraz o innych sprawach. Twoja kariera u nas to bardzo gorący wątek. Samo Twoje dołączenie do WDFC wywołało kontrowersje. Przyznam szczerze na początku byłem średnio nastawiony. Nie tyle co do Twojej osoby, ale do faktu, że po prostu przechodzisz z BTF. Dobre kontakty z pewnymi osobami z BTF powodowały że nie chcieliśmy robić afer. Jak się później okazało i tak to nie wyszło, bo jeden z turniejów nas strasznie poróżnił. Gładko przeszedłeś nasz okres próbny, potem mianowanie na redaktora, później zostałeś naczelnym. Nie uważasz że to wszystko było by Cię zatrzymać w WDFC ?

Janusz: Kontrowersje? To chyba za małe słowo. Szum zrobił się zaraz po tym jak ludzie zobaczyli, że mam logo WDFC wstawione w profilu. Do dnia dzisiejszego mam pytania "dlaczego opuściłeś BTF, tam jest spoko, odpisz dlaczego" etc. Decyzja była moja, nie żałuje jej bo tu czuję się po prostu jak w domu. Atmosfera jest po prostu wspaniała. Afera z moją osobą w roli głównej niestety ciągnie się do dnia dzisiejszego i szczerze ? Przestałem się przejmować tym co inni piszą na ten temat. Moja sprawa, moja decyzja i koniec. A co do okresu próbnego WDFC? Początki były trudne Dla mnie bo przez dłuższy czas nie mogłem się zaaklimatyzować, głównie przez tą "telenowelę" związaną z przejściem. Ale po czasie zobaczyłem jak na prawdę jest u Was i nie żałuje tej decyzji. Co do awansów na redaktora i potem na naczelnego to po prostu nagroda za moją pracę, za mój wkład, cegiełkę w rozwój WDFC. Także nie uważam, że to wszystko było by mnie zatrzymać. To jest po prostu nagroda za moją pracę i nie mam zamiaru się zatrzymywać wcale ani osiadać na laurach. To mnie motywuje do dalszej pracy i będę dawać z siebie wszystko co tylko mogę.

Kiełpik: W kuluarach mówi się, że jesteś przymierzany do IV Kadencji Rady Klanu WDFC, to chyba kolejny dowód na to że osoby decyzyjne w klanie doceniają Twoją pracę ? Jesteś gotowy podjąć się tej roboty, czy wolisz zostać na stanowisku Redaktora Naczelnego ?

Janusz: To byłby Dla mnie ogromny zaszczyt by służyć Stowarzyszeniu jako Radny Klanu WDFC. Nie ukrywam - jest to bardzo odpowiedzialna praca ale jestem gotów by podjąć się tej roboty. Tak jak wspomniałem, nie mam zamiaru się zatrzymywać i chcę robić jak najwięcej mogę Dla Stowarzyszenia, dla Was. I jestem bardzo szczęśliwy, że tak ważne osoby w klanie doceniają moją pracę i przymierzają mnie do takiego stanowiska.

Kiełpik: Czyli w skrócie mówiąc, tak żeby rozwiać wszelkie wątpliwości wszystkich nosaczy i nie nosaczy. Bo już nie chce mówić że Januszy, skoro z Januszem przyszło mi gadać. Generalnie nie żałujesz i polecasz się nie bać podejmować tak trudnych decyzji ?

Janusz: Nie żałuję i nigdy nie będę żałować podejmowania tak trudnych decyzji i oczywiście polecam każdemu. Czasami lepiej jest podjąć trudną decyzję, która z początku może wzbudzać wątpliwości i być potem szczęśliwy i być wśród ludzi, którzy są pomocni, szczerzy, otwarci niż nie robić nic i tkwić w otoczeniu ludzi, którzy no..mało robią. Nie ukrywam, że to wymaga bardzo dużej odwagi i pewności siebie, ale jak najbardziej zachęcam każdego.

Kiełpik: Dobra towarzyszu, koniec gadania. Byłeś na dobrą sprawę królikiem doświadczalnym, cóż rozmowę oceniam jako tako, mogło być lepiej. Bardzo ładnie – 2. Jak przyjdzie mi gadać z kimś ciekawszym to będzie lepiej. Dzięki Tobie wiem, że następnej rozmowy na trzeźwo nie przeprowadzę.
Mimo to uprzejmie dziękuję i obyś w przyszłości na dywaniku u prezesa lądował tylko w sprawach związanych z klanem.

Janusz: Lepiej by się gadało jakby obie osoby były już po spożyciu. Ale dziękuję bardzo za rozmowę i również mam nadzieję, że na dywaniku będę lądować tylko w sprawach związanych z klanem, a nie związanych z moją osobą i pracą w WDFC! ; )

Kiełpik: Tak całkiem serio. Janusz pięknie dziękuję za rozmowę. I na koniec prośba. Osoba, która była na dywaniku u mnie wskazuje kolejną ofiarę losu. Także słucham, kogóż mam następnym razem przywołać do porzadku ?!

Janusz: Ja również bardzo dziękuję za rozmowę! Chciałbym z tego miejsca pozdrowić całe Stowarzyszenie WDFC jak i czytających ten wywiad! Zadanie trudne, ale..przywołaj do porządku managera zespołu Mistrz Czaniec!

Kiełpik: Boczek ? Widzisz Ty to ? Januszowi odpuściłem, ale Ty masz przyjść z flaszką !!!

dodatkowe info

1. Opóźnienie w publikacji wynika z pilnego, nieplanowanego wyjazdu służbowego
2. W trakcie przeprowadzania wywiadu nie ucierpiał żaden nosacz
3. Wywiad z Boczellim w weekend. Chyba.

Zachęcam do lajkowania, subskrybowania... a nie to nie kanał na Youtubie. Bądź co bądź dziękuję za uwagę i do zobaczenia w kolejnym #nadywanikuprezesa wraz z Boczkiem !



Chciałbyś/chciałabyś dołączyć do WDFC ? Żaden problem ! Skontaktuj się ze mną lub z: SooN, Maciejewski lub Adek i temat jest do podjęcia 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu!



Do artykułu

#nadywanikuprezesa - zapowiedź

Do artykułu

Hen Terespol News #5



Hen Terespol zostaje w 3. lidze - wywiad z Prezesem po kolejnym sezonie

R: Witam Pana Prezesa na naszej kolejnej pogadance.
K: Cześć witam wszystkich, no znów nie udało nam się spotkać w przerwie między rundami, ale już nadrabiamy zaległości.
Dokładnie, zaspokoimy ciekawość czytelników naszej Henowskiej gazety.

R:Panie Prezesie pierwsze pytanie standardowo o ligę, jak wrażenia po pierwszym sezonie w 3 lidze ?
K: Bardzo pozytywne ! Już na kilka kolejek przed końcem sezonu byliśmy spokojni o utrzymanie, 7 miejsce które zajęliśmy odbieram bardzo pozytywnie, chociaż całkiem różowo nie jest.

R: Mówi Prezes o Jacku Brożku ?
K: Tak, dokładnie o nim. Poziom 3 ligi najwidoczniej go przerósł, w całym sezonie strzelił tylko jedną bramkę, omijały go problemy zdrowotne. Nasza reakcja była natychmiastowa, aczkolwiek to bardzo ciekawa historia.

R: Wiem o czym Pan mówi, padł klubowy rekord transferowy.
K: Tak, w tym sezonie to nawet dwa rekordy, bo i rekordowa sprzedaż i rekordowy zakup. Skupmy się na zakupie, do klubu dołączył Konrad Brożek, jego bratanek. Cała rodzina Brożków mocno lobbowała ten transfer. Ostatecznie wraz z szefem klubu Liverpool F.C. dogadaliśmy się na kwotę odstępnego. Konrad Brożek za 9 mln Euro (N 230 22) dołączył do naszej drużyny. W związku z tym transferem o wystawienie na listę transferową poprosił Alhasan Atef, za 1.5 mln Euro odszedł do klubu różoweświniaki.

R: Jakie plany na przyszły sezon ?
K: Celujemy w miejsca 5-6. Wzmocniliśmy jeszcze jedną pozycję, do klubu dołączył Oskar Kmita (DP 170 22 lata), negocjacje z Bartrm (FC Blanco) przebiegły bardzo sprawnie. Wzmocniliśmy tę pozycję z uwagi na to, że Euzebiusz Knapik ma już 34 lata i powoli myśli o końcu kariery, a nie miał zmiennika. Myślę, że Kmita wiele nauczy się od starszego kolegi i godnie go uzupełni , a z czasem zastąpi na boisku.

R: Rozgrywki ligowe swoją drogą, ale jak zawsze porozmawiajmy o rozgrywkach w ramach Stowarzyszenia WDFC Panie Prezesie …
K:… Standardowo Turniej WDFC na poczatek ? Jasne nie ma problemu. No zła passa przerwana, udało nam się w V edycji awansować do finału, tam już poszło delikatnie mówiąc średnio. 7 miejsce i tylko jeden wygrany mecz, myślę że było nas stać na więcej. Mamy dużo materiału do przestudiowania i wniosków do wyciągnięcia. Tak jak z poprzednich dwóch edycji Pucharu Prezesa, mam nadzieje że w VII Edycji dojdziemy chociaż do ćwierćfinału.

R: W WDW nie udało się zgarnąć walizki Antharas In The Bank i zapewnić sobie walki o pas WDW w każdym dowolnym momencie, jakie odczucia ?
K: To że ja nie zdobyłem tej walizki to jedno, gorzej że zgarnął to lider wrogiego obozu Maciejewski (Polonia Bytom). The Czaniec Connection ostatnio jest w dobrej dyspozycji i szykuje nam się ciekawa kumulacja rywalizacji na dali Survivor Dragons II.

R: Może kilka słów o Akademii WDFC ?
K: Dosłownie kilka słów, bo dokładnie o niej trzeba rozmawiać z Adkiem, który jest Rektorem naszej „uczelni”. Cieszy mnie liczba studentów, nie zakładaliśmy że Akademia WDFC wzbudzi tak duże zainteresowanie. Wszystkim Studentom życzę powodzenia i dyplomów z wyróżnieniem.

R: Na dziś nie mam więcej pytań, dziękuje za rozmowę i do następnego razu.
K: Tak, oby nam się udało w końcu w przerwie miedzy rundami porozmawiać. Pozdrawiam.

Do artykułu

Hen Terespol News #4 - Terespol podzielony


EDIT ARTYKUŁU - OFICJALNE OŚWIADCENIE WDFC

Korzystając z okazji, że mam artykuł dnia chciałbym odnieść się otwarcie do artykułu Niemczyca i zarzutu, że rywale niekoniecznie grali fair w Wielkiej Noworocznej Bitwie WDFC vs BTF

Szanowni Członkowie BTF. SooN (iBuyPower) z racji na posiadane, wykupione premium sporządził statystykę fauli w tym turnieju.

ZARZUT BTF'U JEST CAŁKOWICIE BEZPODSTAWNY. W całym turnieju wynik fauli wyniósł 71 - 71.
Uwzględniając 6 pierwszych kolejek wynik wyniósł 64 faule BTF, przy 46 WDFC.
W ostatniej kolejce członkowie WDFC w związku z przewagą fauli po stronie BTF rozegrali swoje mecze na taktyce ostrej lub ryzykownej.
Rekordzista FC Janke dopuścił się w ostatniej kolejce aż 7 fauli w meczu przeciwko Tuciak United Team.

Nie wmówicie nam, że przez pierwsze sześć kolejek każdy z Was grał na fair :) Tak zapewne też nie było po naszej stronie, ale u nas to była reakcja na Wasze podejście do tego turnieju.
Na przyszłość jeśli wychodzicie z jakąś inicjatywą, to się jej trzymajcie i na koniec nie płaczcie że rywal w reakcji zachował się inaczej niż wyście chcieli.

Z wyrazami szacunku

Kiełpik





WDFC
Wild Dragons Futbol Cup
Członkowie


Hen Terespol ==> Kiełpik ==> Prezes
FC Barcelona Intersport ==> Adek ==> Administrator
Polonia Bytom ==> Maciejewski ==> Wiceprezes
iBuyPower==> SooN ==>Wiceprezes
FC Janke ==> Janke ==> Radny Klanu
FC Brzozie Lubawskie ==> Kropel1710 ==> Radny Klanu
FC Blanco ==> Bartrm ==> Radny Klanu
C.F Wyspa ==> Deividos ==> Radny Klanu
MKS STAL JASIEŃ ==> Puzonek ==>Redaktor
MKS Zawisza Czarne Dolne==> fiszu20 ==> Redaktor
LKS Ursus Dachnów ==> Janusz ==> Redaktor
Olimpia Gniew ==> Menadzer Kamil ==>Senior
Błyskawica Terespol ==> gruby3456 ==> Senior
Mistrz Czaniec ==> Przemo97 ==>Senior
MLKS Budowlani Lubsko ==> kromka18338 ==> Senior
Dream Team Gniezno==> The Special Schaft ==> Senior
Unia Chorzelin==> Sacus ==> Senior
MKP Kotwica Kołobrzeg 1946==> picia993 ==> Senior
The Karakans ==> Faza185 ==> Senior
FC Köybaši ==> daniels101. ==> Senior
BayernLimanowa ==> Pavloss ==> Senior
GKS ZPiT Śląsk Koszęcin==> Kamil Sowa ==> Senior
FC-Grudziądz==> Szwagi1998 ==> Junior Starszy
Visca el Barca!==> berni ==> Junior Starszy
Plebania FC==> Pr0boszcz ==> Junior Starszy
Avengers==> kamilos2099 ==> Junior Starszy
KING ŁÓDŹ==> SLYU25 ==> Junior Starszy
Manchester United==> SkiLLS ==> Junior Starszy
Fc Pszów==> Gebels ==> Junior Starszy
9kompania==> czarny_agent2 ==> Junior Starszy
Perła Chmiel==> dawidm412 ==> Junior Młodszy
Pelikan Łowicz==> zagi213 ==> Junior Młodszy
KS Unia Kalety==> Jerzy Urban ==> Junior Młodszy
KS Iłżanka Baranów==> danif ==> Junior Młodszy
LKS Koszęcin==> Diego Armando ==> Rekrut

>>>>>> Ze względu na zakaz umieszczania linków zainteresowanych prosimy o kontakt przez prywatne wiadomości <<<<<<
Do artykułu

Hen Terespol News #3 - Kolejny sezon za nami !



Czas leci nieubłaganie, kolejny sezon za nami, więc czas na kolejną rozmowę z Prezesem Henu Terespol i Wild Dragons Futbol Cup.

Redaktor: Witam serdecznie Panie Prezesie na naszej kolejnej rozmowie.
Kiełpik: Witam, witam. No znów nam nie udało się spotkać w przerwie między rundami.

R: No niestety, a sporo się działo w tym sezonie, czytelnicy na pewno czekają na Pana opinie.
K: Ten sezon to był istny rollercoaster, ale plan minimum został wykonany, utrzymaliśmy się w 4. lidze i zadomowiliśmy się w okolicach 100. miejsca w rankingu. Jest dobrze.

R: No ale jest mały sukces, czyż nie ?
K: No jest (śmiech), w tym sezonie nie przegraliśmy z Błyskawicą Terespol. Dwa remisy pozwoliły troszeczkę poprawić nasz bilans Ligowych Derbów Terespola. Może w przyszłym sezonie uda nam się z nimi wygrać. O ile nas wspólnie rozstawi.

R: No właśnie, jakie plany na przyszły sezon ?
K: Utrzymanie. Czeka nas wymiana pokoleniowa, w przyszłym sezonie wszyscy nasi juniorzy przejdą na kontrakty seniorskie, trzeba będzie zrobić miejsce w kadrze dla kolejnych juniorów.

R: Czy udało się już kogoś sprzedać ?
K: Tak, klub opuści Dominik Lipiński (DP 100, 23 lata). Jest to jak na razie rekord transferowy jeśli chodzi o sprzedaż zawodnika. Kwota odstępnego wyniosła 750 tysięcy Euro, a nowym klubem Dominika będzie KING ŁÓDŹ, myślę że to dobra ścieżka dla Dominika, KING jest zrzeszony w Stowarzyszeniu WDFC. Ciesze się, że zawodnik ten wzmocni i wesprze klub z naszego klanu. Znaleźliśmy także nowy klub dla Coomasa Kloorena. Bramkarz z Estonii nie godzi się z rolą bramkarza nr 2. Zgodziliśmy się na jego transfer, pod warunkiem że znajdziemy jakiegoś juniora na jego miejsce. Coomas odejdzie do MKS Zawisza Czarne Dolne, to także klub z WDFC. Odejdzie też Jan Krajczy (OŚ 100, 30 lat), za 500 tysięcy Euro przejdzie do MKS Stal Jasień, również członka WDFC.

R: A jakieś wzmocnienia ?
K: Przed sezonem do klubu trafił Alhasaan Atef z Iraqu. Napastnik ten (100, 19 lat) przyszedł do nas z Błyskawicy Terespol, miał okazję zastąpić kilka razy naszą gwiazdę, Jacka Brożka (N 120, 32) kiedy ten zmagał się z kontuzją.

R: No właśnie, Jacek Brożek. Napastnik ten rozegrał chyba sezon życia ?
K: W A klasie i Okręgówce trapiły go kontuzję, nie mógł pokazać pełni swoich umiejętności. Kiedy on nie grał, ciężar zdobywania bramek rozłożył się na całą drużynę. Jacek to rasowa "9". W tym sezonie odpuścił tylko dwa mecze. Strzelił 8 bramek i został królem strzelców. No i oczywiście drugi raz Zawodnikiem Roku Henu Terespol.
Jeśli chodzi o napastników, to mamy pełną stabilizację, oprócz Brożka i Atefa mamy w obwodzie Sebastiana Damsgaarda (N 95, 21 lat) oraz Zygmunta Łukasiewicza (N 90, 32), który przyznajmy szczerze odbywa sobie u nas spokojną piłkarską emeryturę, trafił do nas za 150 tysięcy Euro z 9kompanii.

R: Nawiązując do cotygodniowego pytania Rachonia, do zdjętego z anteny Cejrowskiego "A co tam Panie w Ameryce?" - ja zapytam "A co tam Panie w WDFC?"
K: Rekrutacja otwarta, do klanu wciąż przychodzą nowe twarze i znajdują się starzy znajomi. Kilka dni temu znalazła się perełka. Wrócił do nas Kancio, współzałożyciel WDFC, obecnie gra pod nickiem SooN (klub iBuyPower). Poza tym wszystko jak w "szwajcarskim zegarku". Trwa kolejny Turniej WDFC i chyba znów nie wejdziemy do finału, odbywają się kolejne Puchary Prezesa WDFC, a w Wild Dragon Wrestling ruszył II Sezon. Ruszyło także kilka plebiscytów. Koniec roku kalendarzowego to czas podsumowań. Wybierzemy Człowieka Roku WDFC, Przyjaciela WDFC oraz Dzbana Roku według WDFC, chociaż tutaj raczej sprawa jest już jasna (śmiech)

R: Co ma Pan na myśli ?
K: Nie nie, nic więcej nie powiem, nie będę spoilerował.

R: Standardowo, kilka słów na koniec Panie Prezesie.
K: W sumie to już jest połowa grudnia, więc dla wszystkich czytelników, menadżerów, przyjaciół składam najserdeczniejsze życzenia spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Wykorzystajcie ten czas na spędzenie go z rodzinami, odłóżcie na bok wszelkie waśnie i kłótnie. No i żeby w kasach Waszych klubów znalazło się sporo pieniążków na prezenty dla Waszych piłkarzy.

R: Panie Prezesie, jeszcze jeden wątek. Pojawiły się informacje o rebrandingu Henu Terespol.
K: Tak to prawda. Naszym klubem zainteresował się solidny sponsor. Jeśli uda nam się dograć wszelkie szczegóły, już pierwszy mecz ligowy rozegramy pod nowym szyldem. Rozmowy układają się bardzo pozytywnie. Zobaczymy jaki będzie finał

R: Pięknie dziękuję za rozmowę.
K: Ja również dziękuję, do następnego

Do artykułu